Włochy to jeden z nielicznych krajów, mogących pochwalić się największymi gigantami mody, takimi jak: Valentino, Giorgio Armani, Salvatore Ferragamo czy Tod’s. Niestety, nie wszystkie z nich mogą liczyć na zielone statystyki w giełdowych tabelkach. Mowa tu o firmie specjalizującej się w produkcji mokasynów, która za błędne posunięcia musi teraz zapłacić.
Tod’s, jak wiele innych przedsiębiorstw, zaczął otwierać swoje sklepy w Chinach, lecz tym razem popyt na luksusowe produkty jest zbyt słaby, żeby mówić o sukcesie. Wynikiem tego jest spadek sprzedaży o 11%. To jednak, wg Thomasa Chauveta – analityka Citigroup, tylko drobne pogorszenie stanu, zaś pod koniec roku sprzedaż ma się podnieść o 5,5%.
Ponadto Emilio Macellari (dyrektor finansowy Tod’s) powiedział, że negatywne wyniki są przyczyną opóźnień w dostawach produktów w dwóch pierwszych miesiącach bieżącego roku.
Autor: Rafał Cała