“Tegoroczne wyprzedaże są inne niż w latach ubiegłych. Mają nie tylko różne tempo w zależności od galerii handlowej czy nawet sklepu, ale także trafia na nie więcej towaru, niż w latach ubiegłych. Trudno także określić, kiedy się skończą.
Co roku schemat wyprzedaży w I półroczu jest mniej więcej taki sam. Styczeń i luty to wyprzedaże zimowe, przełom marca i kwietnia to tzw. mid season sale, a czerwiec to początek letnich wyprzedaży. W tym roku jednak cykl ten został zaburzony.
– Z powodu lockdown’u praktycznie nie mieliśmy wiosennego mid season sale, w takiej formule jak co roku. Część marek całkowicie z zrezygnowała z tej aktywności lub ograniczyła się do wyprzedaży w sklepach online. Cześć wstrzymała się do zniesienia ograniczeń – mówi Marta Drzewiecka, Marketing & Customer Experience Manager w Newbridge” – dlahandlu.pl
[button color=”” size=”large” type=”” target=”_blank” link=”https://www.dlahandlu.pl/nonfood/sieciom-zalezy-na-szybkim-uplynnieniu-towaru-czy-to-bedzie-rekordowy-rok-wyprzedazy,89594.html”]CZYTAJ WIĘCEJ[/button]