Rafał Brzoska śmierć nastolatka komentuje w internecie: To nie był kurier InPost

W piątek, 3 stycznia 2025 roku doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 14-letni chłopiec na oznakowanym przejściu dla pieszych. Odpowiedzialność za zdarzenie spadła na kuriera kierującego białą furgonetką. Internauci przypisali ją do jednego z największych przewoźników w kraju, firmy InPost. Rafał Brzoska śmierć nastolatka podsumował w mediach społecznościowych, konkretnie na platformie X, wyrażając żal, a jednocześnie stanął w obronie swojej firmy. 

Rafał Brzoska o śmierci 14-latka: ubolewanie i obrona marki

W piątek 3 stycznia 2025 roku Warszawie, o ok. godzinie 17:00 na oznakowanym przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Ordona i Jana Kazimierza doszło do potrącenia 14-letniego chłopca przez kierowcę białego busa. Sprawca zbiegł z miejsca wypadku. Nastolatka przewieziono do szpitala, ale nie udało się go uratować. 

Na temat wypadku wypowiedział się Rafał Brzoska, polski biznesmen, założyciel i prezes firmy kurierskiej InPost. Na platformie X napisał:

„Z ogromnym smutkiem przyjąłem informację o tragicznej śmierci 14‑letniego chłopca potrąconego na przejściu dla pieszych w Warszawie. Sam jestem rodzicem i trudno mi wyobrazić sobie ból, jaki przeżywa teraz jego rodzina. W tak bolesnych chwilach żadne słowa nie są w stanie w pełni oddać współczucia.”

Słowa te padły nie bez powodu, ponieważ internauci zaczęli spekulować, że kurier odpowiedzialny za wypadek pracował dla marki InPost.

Kurierzy dowożą paczki, ale marki i tak bankrutują: Kolejna marka splajtowała

Czy kurier odpowiedzialny za wypadek pracował dla InPostu?

Spekulacje krążące wokół miejsca zatrudnienia kuriera skłoniły Brzoskę do kontynuacji wpisu i obrony swojej marki.

W tym samym wpisie na platformie X napisał:

„Jednocześnie chcę jednoznacznie i dobitnie zdementować nieprawdziwe doniesienia – kierowca podejrzewany o spowodowanie tego wypadku nie był związany z @InPostPL, ale z konkurencyjną firmą kurierską.”

Te słowa potwierdza również prokuratura. 

Brzoska dodał także:

„Niestety, zauważam, że te kłamliwe zarzuty były skierowane z premedytacją, ponieważ pochodzą ze środowisk, które już wcześniej wielokrotnie i bezpodstawnie krytykowały naszą firmę. Jednak w obliczu tej tragedii najważniejsza jest pamięć o zmarłym oraz wsparcie dla jego najbliższych.”

Kim jest sprawca wypadku z udziałem nastolatka? Nowe fakty w sprawie

Sprawca wypadku ze skutkiem śmiertelnym został zatrzymany w sobotę, kolejnego dnia późnym wieczorem. Jest nim 43-letni Andrzej K. Z aktualnych ustaleń wynika, że mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, pracował jako kierowca i magazynier. Uprawnienia prawdopodobniej zostały mu cofnięte za jazdę w stanie nietrzeźwości. Policja podała, że w chwili zatrzymania miał ok. 2 promile alkoholu we krwi, choć zarzeka się, że w chwili wypadku był trzeźwy.

Za spowodowanie śmiertelnego wypadku, nieudzielenie pomocy oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia Andrzejowi K. grozi do 20 lat pozbawienia wolności. We wtorek 7 stycznia zapadnie decyzja dotycząca tymczasowego aresztu. 

Nie wiadomo, czy firma, dla której pracował kierowca, była poinformowana o braku uprawnień swojego pracownika. Tym samym pracodawcy również może grozić współodpowiedzialność za wypadek poprzez dopuszczenie nieuprawnionego pracownika do pojazdu.

Dyskusja o bezpieczeństwie. Rafał Brzoska wnosi apel o weryfikację kierowców 

W sieci rozgorzała dyskusja na temat bezpieczeństwa na drogach i odpowiedzialności firm przewozowych. Zarzuca się, że szybkie dostawy odbywają się kosztem łamania przepisów drogowych oraz niebezpiecznej jazdy. Padają zarzuty dotyczące presji czasu i wydajności kurierów. Pojawiają również się głosy o zwiększeniu kontroli kierowców.

Brzoska odniósł się do tych uwag:

„W obliczu tej dramatycznej sytuacji pamiętajmy wszyscy, jak ważne jest bezpieczeństwo na drogach, a przede wszystkim nie zapominajmy o tragedii i cierpieniu rodziny oraz bliskich zmarłego dziecka.”

Zwrócił się z prośbą do ministra cyfryzacji i ministra spraw wewnętrznych:

„Dodatkowo by uniknąć tego typu sytuacji w przyszłości, zwracam się do Pana Premiera @KGawkowski, Ministra Cyfryzacji, oraz Pana Ministra @TomaszSiemoniak, Szefa MSWiA, o umożliwienie wszystkim pracodawcom możliwości szybkiej weryfikacji każdego z kierowców zatrudnianych przez firmy transportowe i logistyczne. Możliwości techniczne już są – wystarczy je umożliwić wszystkim zainteresowanym stronom, by zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.”

Internauci szybko przedstawili szefowi InPost proste i skuteczne metody, takie jak możliwość weryfikacji poprzez aplikację mObywatel, API lub skrypty, które mogłyby w krótkim czasie generować raporty z informacjami o kierowcach. Zatem: da się, a firmy kurierskie nie stosują tych rozwiązań?

Wypadek, w którym z winy kuriera zginął 14-letni chłopiec, obnażył problemy branży logistycznej. W tej chwili uwaga może skierować się na zwiększenie bezpieczeństwa, a przed firmami kurierskimi stanie wyzwanie, jakim jest dokładna weryfikacja pracowników.

Rafał Brzoska, mimo że sprawca nie pracował dla jego firmy, sam zwrócił uwagę na konieczność weryfikacji kierowców i zwiększenia bezpieczeństwa na drogach. Czy w związku pojawią się nowe regulaminy obejmujące kurierów? Czy może ustawodawcy wprowadzą nowe regulacje? Musimy poczekać.

Czytaj także: Koniec  z bawełną w ubraniach?

Zdjęcie główne: IG @rbrzoska