Przed branżą modową stają coraz większe oczekiwania względem odpowiedzialności społecznej i ekologicznej. Klienci przywiązują coraz większą wagę do etyki działania oraz wpływu produkcji ubrań na środowisko. Odbiorcy chcą nadal ubierać się modnie, ale bez wyrzutów sumienia. W efekcie marki i projektanci tworzą nową gałąź branży: upcykling, czyli przekształcanie używanej odzieży i materiałów w przedmioty o jeszcze wyższej wartości. To już nie tylko trend, ale nowy wymiar nowoczesnej mody, a w Polsce pojawia się coraz więcej przykładów twórców, którzy w mistrzowski sposób łączą projektowanie i ekologię. Oto marki upcyklingowe, u których warto kupować.
Upcykling w modzie – co to takiego i jak działa?
W modzie upcykling jest procesem polegającym na kreatywnym wykorzystaniu istniejących zasobów, czyli: tkanin, odzieży, obuwia i dodatków, które w innej sytuacji trafiłyby na śmietnik. Projektanci, zamiast produkować nowe materiały, wykorzystują istniejące surowce i zmieniają ich formę. Może to być np. szycie z tkanin pochodzących ze starych ubrań.
Korzystanie z istniejących materiałów pozwala zaoszczędzić zasoby, ograniczyć emisję dwutlenku węgla, śladu węglowego, ilości śmieci, a jednocześnie stworzyć coś nowego, unikatowego. Projekty upcyklingowe są naprawdę niepowtarzalne i próżno szukać czegoś podobnego w sieciówkach. W odróżnieniu od recyklingu, który często polega na przetwarzaniu materiału w surowiec niższej jakości, upcykling podnosi wartość produktu.
Dzięki temu Tak powstałe projekty potrafią zachwycać oryginalnym stylem i ręcznym wykończeniem, które staje się znakiem rozpoznawczym wielu polskich marek. I właśnie te marki chcemy przedstawić.
Polujesz w second handach? Zobacz: Jak znaleźć luksusowe marki w lumpeksie
Marki upcyklingowe w Polsce – Couple Dansant
Couple Dansant to marka duetu Magdaleny Lenickiej i Żanety Mrowcy, która szturmem podbiła serca stylistek i influencerek. Znakiem rozpoznawczym brandu są marynarki z frędzlami oraz płaszcze z (sztucznym) futrem na kołnierzach i rękawach. Od niedawna w ofercie dostępne są też sukienki i koszule, równie oryginalne, jak flagowe projekty. Bazą każdej kreacji jest starannie wyselekcjonowana odzież vintage, której projektantki dodają się pióra, frędzle, róże i wielkie możliwe aplikacje czy zdobienia. Efekt? Nostalgiczny klimat i niepowtarzalny urok.
Marka Intu Store – brand z pomysłem
Intu Store jest młodą polską marką, która zachwyca pomysłowością i konsekwencją w podejściu do idei less waste. Jej kolekcje powstają z odpadów tekstylnych i materiałów stockowych pochodzących z zamykających się szwalni i firm. W ofercie znajdziemy m.in. wysokiej jakości ubrania typu basic, a także okrycia wierzchnie czy spodnie z denimu. Szczególne wrażenie robią jeansy szyte w całości zgodnie z zasadami upcyklingu. Intu Store pokazuje, że moda cyrkularna może być przyjazna środowisku i stylowa.
Jackob Buczynski – projektant z misją
Upust modowej fantazji daje Jackob Buczyński. Twórca stawia na kreatywność i ekologię. Jego znakiem rozpoznawczym są denimowe kurtki z kolorowymi frędzlami, patchworkami i niebanalnymi detalami z odzyskanych materiałów. Sięga po wszystko, co wpadnie mu w ręce: stare tkaniny, nienoszone ubrania, dając im nowe życie. Popularność rośnie tak szybko, że nieustannie rozbudowuje showroom i kreatywny zespół. Dzięki współpracy z Wtórpolem (ogromnej europejskiej sortowni tekstyliów) ma stały dostęp do wyselekcjonowanych materiałów, które pod jego okiem zmieniają się w oryginalne dzieła sztuki.
Nic się nie zmarnuje: Neat Vintage
Założycielka Neat Vintage, Martyna Danaj, połączyła miłość do oversize’owych marynarek i pomysłowych przeróbek. To właśnie marynarki zachęciły ją do stworzenia własnej kolekcji, która od razu okazała się sukcesem: Reworked. Zawierała marynarki stworzone na bazie starych modeli. Te nowe zyskały taliowanie, zmieniły swoją długość i wykończenia z frędzlami i piórami. Dziś Neat nie poprzestaje na marynarkach – tworzy także sukienki, komplety i torebki Baby Bag z materiałów z drugiego obiegu, a każdy egzemplarz jest unikatowy.
Nowa moda ze starych ubrań: Second Hunt
Rodzinne marki mają swój urok, ponieważ często łączą zamiłowanie do tradycji, rzemiosła, a także nowoczesne koncepcje. Tak też jest w przypadku Second Hunt. To rodzinny duet mamy i córki, które w poznańskiej pracowni zamieniają stare ubrania w modowe perełki. Są znane głównie z kimon oraz zestawów koszul z szortami szytych z materiałów z drugiego obiegu. Jednak prawdziwie artystyczny charakter widać w kolekcjach Reworked: vintage’owe marynarki zdobią PRL-owskimi koronkami, metalicznymi dżetami czy autorskimi malunkami. Po ich projekty sięgają m.in. Lara Gessler oraz Dawid Kwiatkowski, co tylko potwierdza, że Second Hunt to gwarancja kreatywności i zaskakujących efektów.
3R, czyli jak robić modę wysoką z drugiego obiegu
Fani streetwearu, sztuki nowoczesnej i pewnego rodzaju widowiskowego performensu w modzie odnajdą wszystkie te cechy w 3R. To marka o mocnym manifeście, a pod jej nazwą 3R kryją się trzy hasła: Reuse, Reduce, Recycle. I zgodnie z nimi działa marka. Sportowe ubrania marek od adidasa, Nike’a zyskują nową konstrukcję, a następnie łączą się z luksusowymi elementami od Versace czy Burberry i powstają zupełnie nowe, patchworkowe projekty będące dziełami sztuki krawieckiej. 3R to przykład, jak można tworzyć nową jakość, bazując na tym, co już istnieje.
Czytaj także: Kupowanie w lumpeksie – poradnik
Zdjęcie główne: Launchmetrics, street fashion