Rok 2024 przynosi wiele zmian w gospodarce Polski. Inflacja, podwyżki płac minimalnych, nowe podatki od mieszkań i optymizm względem bezrobocia – to tylko niektóre zmiany nadchodzących 12 miesięcy.
Inflacja spada. Prognoza na 2024 rok
Od dwóch lat inflacja dominowała nad gospodarstwami domowymi i przedsiębiorstwami. Z powodu wzrostu cen i obaw o pogorszenie swojego statusu materialnego, konsumenci byli zmuszeni do rezygnacji z wielu zakupów. W ciągu najbliższych 12 miesięcy sytuacja powinna ulec zmianie. Analitycy przewidują, że inflacja będzie stopniowo maleć i z 11,6 proc. spadnie do 5 proc. Jak podaje Business Insider, kluczowym problemem komplikującym prognozę inflacji jest decyzja rządu względem polityki VAT. Jeśli władze zachowają osłony inflacyjne, unikną też gwałtownych wahań cen.
Czytaj więcej: Inflacja najniższa od dwóch lat. PKB w górę
Podwyżka minimalnych płac od stycznia 2024 roku
Stopień odczuwania inflacji zmniejszy się wraz z podwyżkami. W tym roku płace minimalne mają wzrosnąć dwa razy. Pierwsza podwyżka weszła w życie już z początkiem stycznia – najniższe krajowe wynagrodzenie wzrosło z poprzednich 3600 zł brutto do 4242 zł brutto, czyli o 642 zł więcej niż pod koniec 2023 roku. W lipcu minimalna płaca ma osiągnąć 4300 zł.
Czytaj więcej: Płaca minimalna w Polsce wzrośnie. Jak plasujemy się na tle Europy Zachodniej?
Podatki od mieszkań w 2024 roku
Początek roku wiąże się z większymi kosztami dla inwestorów w nieruchomości. Od stycznia, przy zakupie sześciu lub więcej mieszkań w ramach jednej inwestycji, naliczany będzie 6-procentowy podatek od czynności cywilnoprawnych. Opłata dotyczy sytuacji, gdy kupujący nabywa co najmniej sześć lokali mieszkalnych wybudowanych na tej samej działce.
Prognozy względem bezrobocia w Polsce
Według Głównego Urzędu Statystycznego na początku grudnia stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5 proc. (773,4 tys. osób). Z kolei przyszłoroczna ustawa budżetowa przewiduje, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniesie 5,4 proc. na koniec 2023 r. i 5,2 proc. na koniec 2024 r. Polski Instytut Ekonomiczny w 2024 również prognozuje perspektywy zatrudnienia zbliżone do statystyk 2024.
— Stopa bezrobocia nieznacznie wzrośnie w pierwszym kwartale 2024 — taka sytuacja powtarza się co roku i jest związana z wahaniami sezonowymi. Bezrobocie powróci do niższych poziomów w II kwartale – wraz z ponownym wzrostem zapotrzebowania na pracowników sezonowych – brzmi komentarz PIE.
Zatrudnienie w Polsce
33 proc. przedsiębiorców ankietowanych w badaniu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” deklaruje, że zamierza powiększyć swój zespół już na początku 2024 roku. Rok temu wartość ta osiągnęła 24 proc., a deklaracje pracodawców wzrosły o 18 punktów procentowych w ujęciu rocznym. Najwięcej wakatów zgłoszono w branży energetyki i usług komunalnych (30 proc.), dóbr i usług konsumpcyjnych (21 proc.) oraz IT (18 proc.).
Przeczytaj również: Nastroje konsumentów od dawna nie były tak dobre
Zdjęcie główne: Unsplash