Francuski koncern LVMH posiada w swoim portfolio szeroką gamę przedsiębiorstw, jednak jego najmocniejszym punktem bezsprzecznie pozostaje branża fashion. To właśnie dzięki markom modowym koncern zanotował kolejny rekord sprzedaży, który w pierwszej połowie 2019 roku wynosi łącznie 25,1 miliardów euro.
Wzrost sprzedaży w kategorii marek modowych oszacowano na +18% w stosunku do analogicznego okresu w 2018 roku, co dało wynik 10,4 miliarda dolarów. Wyniki te, jak się okazało, przerosły oczekiwania analityków, którzy zakładali 15%-ową poprawę sprzedaży.
W drugim kwartale 2019 przychody wzrosły o 15% w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku. Zyski jakie osiągnięto to łącznie 12,5 miliarda euro.
LVMH zanotował doskonały początek roku. Wyniki te po raz kolejny ilustrują skuteczność naszej strategii i wyjątkową atrakcyjność naszych marek. Ciągłe dążenie do najlepszej jakości oraz konsekwetnie i kreatywne odświeżanie obliczy domów domu, jest kluczem do sukcesu LVMH. W związku z tym wchodzimy z ufnością w drugą połowę roku i liczymy na talent naszych zespołów oraz niezwykłą przedsiębiorczość, które są niezbędne do dalszego pogłębiania naszego sukcesu ponownie w 2019 r., wciąż stawiając nas na pozycji światowego lidera w świecie dóbr luksusowych – wyznal Bernard Arnault, CEO francuskiego konglomeratu.
Globalny sukces sprzedaży
Przedstawiciele LVMH zadeklarowali, że koncern zanotował dobre wyniki sprzedaży na każdym kontynencie, a obroty wzrosły na czterech głównych rynkach świata: w USA, Europie, Japonii i reszcie Azji. Szczególnie mocnym punktem w tym okresie okazała się być również Francja, gdzie koncern odnotował dwucyfrowy wzrost. Satysfakcjonujące wyniki zanotowano również w Azji, gdzie sprzedaż wzrosła o 18%.
Dior na czele marek luksusowych
Liderem wśród marek okazał się Dior, który osiągnął aż 18% wzrost. Do sukcesu domu mody przyczyniła się między innymi linia torebek 30 Montaigne, która zyskała niezwykle dużą popularność wśród klientów marki. Warto przypomnieć, że w lutym w Londynie uruchomiona została wystawa Christian Dior: Designer of Dreams, której popularność doskonale odzwierciedliła sukces finansowy domu mody.
Duży wzrost po raz kolejny zanotował również Louis Vuitton, co również nie powinno być zaskoczeniem. W ubiegłych miesiącach największą sławą cieszyły się klasyczne elementy marki, jak i męskie propozycje dyrektora kreatywnego Virgila Abloha.
W raporcie wydanym przez LVMH podkreślono popularność projektów Jonathana Andersona dla Loewe oraz zainteresowanie luksusowymi walizkami Rimowa. Przemilczano z kolei kwestię wyników sprzedaży pierwszej kolekcji Hedi Slimane dla Celine. Czyżby koncern nie miał się czym pochwalić?
Inwestycja w przyszłość
Przypomnijmy, że jeszcze w tym miesiącu francuski konglomerat wszedł w posiadanie mniejszościowego pakietu udziałów w spółce Stelli McCartney. Projektantka, pozostająca w posiadaniu większości udziałów, zachowa swoje stanowisko oraz rozpocznie bezpośrednią współpracę z Bernardem Arnaultem na stanowisku Doradcy ds. zrównoważonego rozwoju. Być może decyzja ta ma szansę pomóc LVMH wkroczyć na etyczną ścieżkę mody, za którą coraz szybciej zaczyna podążać branża odzieżowa. Przyszły sukces finansowy leży jednak pod znakiem zapytania.
Czy na koniec 2019 roku koncernowi LVMH po raz kolejny uda się pobić własny rekord sprzedaży, który w 2018 wynosił 46 miliardów euro? Sądząc po ostatnich wynikach, konglomerat wydaje się być na dobrej drodze do świętowania kolejnego sukcesu.