Najwięksi w branży mody postanowili zjednoczyć siły, by wspólnie walczyć przeciwko postępującym zmianom klimatu. Historyczne decyzje zapadły w trakcie szczytu COP24 w Katowicach.
Branża modowa ma ogromny wpływ na kondycję środowiska. Uważa się, że przemysł odzieżowy powoduje wyższą emisję dwutlenku węgla, niż marynarka i lotnictwo razem wzięte. Na szczęście największe modowe firmy mają coraz większą świadomość tego, że ich działalność przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych, czego skutkiem są nieodwracalne zmiany klimatyczne. Liderzy branży odzieżowej podjęli wspólne kroki, by się tym zmianom przeciwstawić.
W trakcie trwającego obecnie szczytu klimatycznego w Katowicach, najważniejsze koncerny branży fashion podpisały zobowiązanie wspólnej walki o zrównoważoną modę. Fashion Climate Charter to Karta działań przemysłu modowego na rzecz klimatu.
Zobowiązanie podpisały 43 najważniejsze firmy na światowym rynku mody. Spośród nich można wymienić między innymi: Burberry, H&M Group, Gap Inc., Inditex, Kering, Levi Strauss & Co, Adidas, PVH, Hugo Boss, czy Esprit. Kartę podpisały także takie organizacje jak WWF International czy Chińska Rada ds. Włókiennictwa i Odzieży.
Firmy wspólnie opowiedziały się za głównym postulatem ograniczenia globalnego wzrostu średniej temperatury o 2 stopnie Celsjusza, dążąc wspólnie do osiągnięcia bezpieczniejszego poziomu 1,5 stopnia.
Podpisana przez nich Karta zawiera 16 postulatów wspólnej walki z globalnym ociepleniem, które firmy zobowiązały się wdrożyć do swojej działalności. Wspólnym celem największych firm przemysłu modowego jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 30% do 2030 roku i osiągnięcie zerowej emisji do 2050 roku.
>>> Zobacz również: Chanel wycofuje z kolekcji skóry ze zwierząt egzotycznych
Sygnatariusze określili również warunki, jak zamierzają dążyć do osiągnięcia tych celów. Zakłada się między innymi wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła we własnych przedsiębiorstwach oraz u bezpośrednich dostawców do 2025 roku. Ważnym punktem jest również stopniowe wycofywanie kotłów węglowych oraz innych źródeł, które przyczyniają się do emisji dwutlenku węgla. W postulatach zwrócono również uwagę na kwestię wprowadzenia niskoemisyjnego transportu.
Oprócz znacznego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, sygnatariusze zobowiązali się również do stosowania materiałów o niskim poziomie oddziaływania, jak również do śledzenia i publicznego zgłaszania swoich emisji. Zadeklarowali także współpracę z ekspertami, firmami i inwestorami, aby opracować ścieżkę dekarbonizacji dla całej branży modowej.
Pełen dokument Fashion Industry Charter for Climate Action można odnaleźć TUTAJ.
Samoświadomość największych graczy branży mody postępuje, co może nas ogromnie cieszyć. Swojego zadowolenia nie kryją również przedstawiciele Organizacji Narodów Zjednoczonych. Branża mody jest zawsze dwa kroki do przodu, jeśli chodzi o definiowanie świata kultury, dlatego cieszę się, że jest obecnie liderem pod względem działań klimatycznych. Gratuluję sygnatariuszom tej ważnej Karty, która stanowi wyjątkowe zobowiązanie i współpracę ze strony największych liderów mody. Karta, podobnie jak światowe wybiegi, daje ogromny przykład. Mam nadzieję, że inni pójdą w jego ślady – wyznała Patricia Espinosa, Sekretarz Wykonawczy ds. Zmian Klimatycznych ONZ.
>>> Zobacz również: Na ratunek modzie. Podsumowanie konferencji #BoFVOICES
