Polska stoi u progu dynamicznego rozwoju e-commerce. Według szacunków Globaldata, do 2027 roku sprzedaż internetowa w naszym kraju wzrośnie o 38 proc., osiągając wartość ponad 24 mld euro. To imponujący wzrost, który wyniesie Polskę w rankingu ponad Belgię, Austrię i Holandię. Rozwój ten oznacza szereg wyzwań i jednocześnie otwiera nowe możliwości dla logistyki miejskiej.
Prognozy dla całego kontynentu są równie imponujące. Globaldata przewiduje, że sprzedaż detaliczna online w Europie wzrośnie o 42% w latach 2022-2027. Oznacza to, że coraz więcej konsumentów będzie korzystać z wygody zakupów online, co z kolei wymusi zmiany w sposobie dystrybucji towarów.
Z kolei firma Cushman & Wakefield w raporcie „City Logistics. Real estate strategies in post-pandemic Europe” wskazuje, iż 60% z 676 mld EUR zakupów internetowych w 2027 roku w całej Europie (na łączną wartość około 407 mld euro), zostanie dostarczonych w formie paczek, bezpośrednio do konsumentów lub do punktów odbioru. Te dane nie pozostawiają wątpliwości, iż w miarę rozwoju e-commerce, powstanie potrzeba i szansa przyspieszenia rozwoju miejskiej logistyki.
Polska liderem w dostawach do automatów paczkowych
Badania DHL pokazują, że w zależności od kraju, konsumenci preferują różne formy dostaw. Polacy, Szwedzi i Czesi preferują odbieranie paczek w automatach lub punktach odbioru, podczas gdy Brytyjczycy, Niemcy, Hiszpanie, Włosi, Holendrzy, Austriacy i Francuzi chętniej wybierają dostawę do domu.
Wśród krajów Europy Środkowej i Wschodniej Polska wyróżnia się na tle konkurencji pod względem popularności dostaw do automatów paczkowych. Według raportu Gemius, aż 82 proc. polskich konsumentów preferuje tę formę odbioru zamówień. To stawia przed firmami logistycznymi wyzwanie zapewnienia sprawnej i niezawodnej obsługi tej rosnącej liczby przesyłek.
Dowiedz się więcej: Dostawa szyta na miarę. Jak dobór operatorów logistycznych może wpłynąć na funkcjonowanie e-sklepu?
Wyzwania dla logistyki miejskiej
Popularna w krajach Europy dostawa pojedynczych paczek do domów konsumentów generuje wysokie koszty i ryzyko nieudanych doręczeń – wskazują eksperci.
Dostawa do domu stanowi znaczne wyzwanie kosztowe i operacyjne dla sprzedawców i firm kurierskich ze względu na koszty transportu pojedynczych paczek do ogromnej liczby miejsc docelowych. Do tego dochodzi prawdopodobieństwo nieudanej dostawy, co również zwiększa koszty i przekłada się na niepowodzenie obsługi klienta. To ryzyko jest tym większe, że poziom zatłoczenia naszych miast rośnie. W TomTom Traffic Index 2022, który sklasyfikował 50 aglomeracji z najdłuższym średnim czasem podróży po centrum, znalazły się trzy polskie miasta – Wrocław, Łódź i Kraków – wskazał Adrian Semaan, analityk rynku magazynowego Cushman & Wakefield.
Jednocześnie dostarczanie większej liczby przesyłek do jednego miejsca, np. automatu paczkowego, pozwala na optymalizację kosztów i ogranicza emisję CO2.
Świadomość ekologiczna rośnie
Coraz więcej osób robi zakupy online, a wraz z tym rośnie świadomość wpływu e-commerce na środowisko. W rezultacie, konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na aspekty ESG podczas zakupów online, w tym na sposób dostawy. Aktualnie 75 proc. kupujących przez internet w Polsce stanowi ludność miejska. 53 proc. osób to mieszkańcy miast co najmniej średniej wielkości, czyli powyżej 50 tys. mieszkańców. Co istotne, liczba osób zamieszkujących główne aglomeracje powinna rosnąć w dłuższej perspektywie czasu. “Wraz z rosnącą popularnością e-handlu oznacza to dalszy wzrost częstotliwości dostaw oraz kolejne inwestycje w sieć logistyczną i infrastrukturę magazynową w obszarach miejskich i ich bezpośrednim otoczeniu” – podsumowuje Adrian Semaan z Cushman & Wakefield.
Zdjęcie główne: Unsplash
Przeczytaj również: Sprzedaż detaliczna w Polsce. Konsumenci rozmrozili portfele?