Biurowe small-talki pomagają nam wybić się z okowów monotonności codziennej pracy i utrzymać dobre relacje ze współpracownikami. Istnieją jednak niepisane reguły mówiące o tematach, od których należy się trzymać z daleka. Dzisiejszy dzień jest dobrym dniem do złamania pewnych zasad. Przedstawiamy pozorne tematy tabu, które mimo wszystko powinno się poruszać w pracy. Jak? Oto kilka rad.
Wynagrodzenie
Porównywanie swojego wynagrodzenia ze współpracownikami było niegdyś wielkim faux pas. Jednak trener zawodowy Roy Cohen na swoim fanpagu, że wszystko się zmieniło i milczenie o zarobkach się nie opłaca. Cohen zastanawia się otwarcie, jak inaczej ocenić swoją wartość w łańcuchu dostaw, jeśli nie przez zadawanie odpowiednich pytań. Trener radzi, aby porozmawiać o tym z zaufanymi kolegami dobierając przy tym odpowiednie słowa. Roy Cohen sugeruje, aby wybadać temat mówiąc np. że kontaktowaliśmy się z zaprzyjaźnionym rekruterem, który powiedział nam, że jesteśmy rażąco niedoceniani i zaczęliśmy się zastanawiać czy ma rację. Jeśli rozmówca pociągnie rozmowę możemy nawiązać do naszych, jak i rynkowych zarobków. Uważajmy jednak na klauzule poufności zawarte w umowie. Nie chcemy złamać tych zasad, które mogą mieć nieodwracalne skutki.
Molestowanie seksualne i mobbing
Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z nadużyciami ze strony szefa, czy współpracowników naszą największą bronią jest wiedza. Wstyd nie powinien przeszkodzić nam w dochodzeniu swoich praw i potęgować milczenie. Warto poruszyć ten delikatny temat z zaufaną osobą, taką jak mentor czy osoba z działu kadr, aby doradzili najlepszy sposób działania w tym wypadku.
>>>Czytaj również: #CareerMonday Dlaczego warto pracować w grupie
Przytłaczająca frustracja
Pomimo wszelkich głosów sprzeciwu rozmowa z kolegami z pracy o naszym stresie może być dla wszystkich oczyszczająca. Może również prowadzić do rozwiązań naszych ewentualnych problemów. Natalie Moore – psychoterapeutka specjalizująca się w problemach ze stresem i pracą jest zdania, że kobiety bardzo często są zniechęcane do wyrażania swoich uczuć w miejscu pracy, gdzie faktycznie mogłyby czerpać ze swojej emocjonalnej inteligencji. Warto jednak ochłonąć zanim wyrazi się swoje niezadowolenie. Terapeutka proponuje również, aby unikać ogólnych wyrażeń typu “my myślimy”, a zamiast tego szczerze powiedzieć o swoich odczuciach.
Ciąża i urlop macierzyński
Na wielu forach spotykamy się z przeświadczeniem, że nie należy pytać kobiety o ciążę. Do zakazanych pytań należą: “Kiedy masz termin?” lub “Czy jesteś w ciąży?”. W przypadku, kiedy kobieta nie jest w ciąży jest to wielką obelgą, ale według niektórych w każdym przypadku pytanie o ciążę i tematy z nią związane są zbyt osobiste. Zapewne w ogólnej polityce waszej firmy są zawarte regulacje odnoszące się do rozliczeń dotyczących urlopu rodzicielskiego czy dni wolnych w momencie choroby dziecka. Współpracownicy, którzy tego doświadczyli są najlepszym źródłem informacji. Najlepiej podejść do zaufanych osób, które mają dzieci i poprosić o opinię na temat ciąży w pracy, dodatkowych godzin wolnych i pracy zdalnej czy możliwości zwrotu pewnych kosztów.
Polityka
Temat bardzo ryzykowny. Ale tylko w przypadku, gdy nieumiejętnie pragniemy wyrazić jedynie swoje poglądy. Polityka ma ogromny wpływ na to jak jesteśmy traktowani w pracy, więc na niektóre tematy warto rozmawiać. Pamiętajmy, żeby poruszać tematy związane ze środowiskiem pracy, takie jak urlop macierzyński czy równe wynagrodzenia. Warto nawiązywać do wydarzeń ze świata polityki, które są istotne dla tematu rozmowy. Liczy się inteligentny dyskurs i poszanowanie cudzej opinii. W przypadku agresji należy natychmiast zakończyć rozmowę.
W rzeczywistości poruszanie niektórych kwestii, w tym tematów tabu, może wzmocnić nasze relacje z kolegami z pracy czy zmniejszyć stres i frustrację. Doświadczenie naszych współpracowników jest często bardziej wartościowe niż niejeden podręcznik.
Autor: Monika Szabelska