Wraz z nadejściem jesiennych, chłodnych dni coraz częściej tracimy motywację do pracy. Z chęcią wolelibyśmy zostać w łóżku oglądając ulubiony film. Jedno z drugim nie musi się jednak wykluczać. Inspiracje i sporą dawkę motywacji możemy odnaleźć w filmowych produkcjach. Zobacz listę filmów, które zainspirują Cię do działania i pomogą zwyciężyć z jesienną chandrą.
La La Land
La La Land to musical nie tylko dla fanów tańca i dobrej muzyki, ale także produkcja, w której oprócz miłości odnajdujemy dużo więcej. W rolach głównych Ryan Gosling, jako jazzowy pianista i Emma Stone, jako aspirująca aktorka. Akcja rozgrywa się w Los Angeles, gdzie bohaterowie zakochują się w sobie i razem walczą o marzenia. Po drodze spotykają niejedną przeszkodę. Film zainspiruje cię do zrobienia kroku do przodu, do odważnego sięgnięcia po marzenia. Ponadto uświadamia, że czasem trzeba dużo poświęcić w drodze na szczyt. Jak śpiewa w filmie Emma Stone: To jest dla tych co marzą / Nieważne jak szaleni się wydają.
The Social Network
Korzystamy z niego codziennie i większość z nas ne potrafi wyobrazić sobie świata bez niego. Facebook, bo o nim mowa, jest głównym wątkiem filmu The Social Network, a raczej jego twórca – Mark Zucerberg. W rolę twórcy największego giganta wśród mediów społecznościowych wcielił się Jesse Eisenberg i idealnie oddał charakter upartego i często bezwzględnego Zuckerberga. Zamiast sztywnych biograficznych faktów, otrzymujemy emocjonującą historię o grupie młodych i zdolnych ludzi, którzy rozpoczęli największe dzieło internetowe XXI wieku. The Social Network pokazuje, że w życiu są ważniejsze kwestie niż szkoła, a ten kto jest pomysłodawcą dzieła, nie zawsze osiąga taki sukces, jak ten, co ma odwagę go zrealizować.
Wilk z Wall Street
Scenariusz filmu w reżyserii Martina Scorsese oparto na wspomnieniach Jordana Belforta. Kim jest Wilk z Wall Street? Kariera Belforta rozpoczęła się pod koniec lat 80, a jej początki nie były łatwe. Dzień po tym, jak bohaterowi udało się zdać egzamin na maklera, załamała się giełda, a firma, w której pracował zbankrutowała. Belfort zdobył wówczas zatrudnienie w podrzędnej firmie handlującej akcjami śmieciowych spółek. Szybko odkrył, że przy odrobinie kreatywności i z duża dawką sprytu może na tym zbić miliony. Historia ta pokazuje, że wszystko może się w życiu zdarzyć, a zwykły makler może stać się milionerem. Utrzymana w komediowym tonie autobiografia w reżyserii Martina Scorsese stała się przebojem, zarówno finansowym, jak i artystycznym. Film trwa całe trzy godziny, ale żadna z tych minut nie jest stracona.
Choć goni nas czas
Choć goni nas czas to historia dwóch mężczyzn z zupełnie innych światów, którzy poznają się na szpitalnej sali, obaj z zaawansowanym nowotworem. Edward Cole zbił fortunę na swojej korporacji, a Carter Chambers całe życie pracował jako mechanik, poświęcając się rodzinie. Dzieli ich wszystko, a łączy tylko jedno – nowotwór. Rob Reiner, reżyser filmu, sam przeżył walkę z rakiem. Być może to właśnie sprawiło, że stworzył produkcję pełną emocji, dającą nadzieję i wiarę w piękniejsze jutro.
W pogoni za szczęściem
Kolejny film oparty na prawdziwych zdarzeniach, przecież nic bardziej nie motywuje od historii, która wydarzyła się naprawdę. Chris Gardner zdecydowanie ma pecha. Nie idzie mu własny biznes, odchodzi od niego żona, zostaje sam z synem, musi się wynieść z domu do motelu, by obniżyć koszty. Rusza więc w pogoń za szczęściem, czyli poszukiwania stałej pracy. W momentach, gdzie nic nie idzie po jego myśli, zaciska pięści i z dwukrotnie większą determinacją walczy o lepszy los dla siebie i syna. Na rozmyślania, czy szczęście to głównie pieniądze, przychodzi czas po seansie.
