Sprzedaż internetowa już dziś jest warta prawie 60 miliardów dolarów. W ciągu najbliższych 3 lat ma wzrosnąć o kolejne 30%. Klient ma do wyboru setki platform online i każda z nich posiada własną wizję. Stylebop.com zostało założone w 2004 roku przez braci Mario i Thorsten Eimuth, i jest dziś jedną z największych platform na świecie, z asortymentem 250 marek i 15,000 produktów. Na nasze pytania odpowiada Mario Eimuth – założyciel i prezes Stylebop.com.
Czy możesz opowiedzieć nam o platformie StyleBop?
Istniejemy na rynku już od prawie jedenastu lat i z roku na rok przybywa nam nowych klientów. Rocznie wysyłamy około 300,000 paczek z zamówionymi produktami. Obecnie trwa naprawdę niesamowity dla nas okres bardzo wysokiego wzrostu sprzedaży. Brzmi niewiarygodnie, prawda?
Tak, wasze wyniki robią wrażenie. A czy możesz opowiedzieć mi o Waszej działalności?
Na początku StyleBop swoją działalnością przypominał mały, rodzinny biznes z tradycjami. Teraz nasza firma diametralnie się rozrosła, ale nadal chcemy przekazywać najważniejsze wartości. Mamy zespół, który naprawdę jest zaangażowany w swoją pracę. Staramy się każdemu umożliwić swobodę podczas wykonywanych zadań. Zdarza nam się siadać latem w ogrodzie i pracować, mając obok rozpalonego grilla.
Skąd ściągacie kolekcje na platformę sprzedażową?
Zanim znajdziemy i wprowadzimy nową markę do sprzedaży, bacznie ją obserwujemy i podglądamy. Sprawdzamy, gdzie sprzedaje kolekcje, ale też jakie prowadzi działania promocyjno-marketingowe. Z reguły jest też tak, że jak tylko zaczyna się sezon na fashion week, staramy się obserwować każdy pokaz, nawet jeśli nas na nim nie ma. Na dzień dzisiejszy współpracujemy z projektantami z prawie całego świata, między innymi z: Włoch, Francji, USA, Australii czy Wielkiej Brytanii.
Stylebop pojawił się na scenie sprzedaży online bardzo wcześnie. Jak sądzisz, co przekonało marki, aby z Wami współpracowały, a klientów do zakupów u Was?
Jako jedni z pierwszych firm zobaczyliśmy potencjał, jaki daje sprzedaż online, a przy tym różnego rodzaju rozwiązania technologiczne. Musimy jednak pamiętać, że technologię na bieżąco trzeba aktualizować czy poprawiać, tak aby osoby, które chcą dokonać u nas zakupów, miały jak najlepsze możliwości. Cały czas musimy pamiętać o optymalizacji ścieżki zakupowej czy skróceniu drogi płatności za poszczególne zamówienia, bowiem właśnie na tym etapie odpada najwięcej zamówień. Z biegiem lat dało nam to przewagę konkurencyjną. Maksymalizacja doświadczenia użytkownika jest podstawą naszej filozofii.
Co mogą osiągnąć marki, współpracując z Wami i sprzedając poprzez Wasz sklep?
Obecnie odwiedza nas 2,5 mln osób miesięcznie, dzięki czemu marki będące u nas w sklepie, z miesiąca na miesiąc stają się bardziej zauważalne. Często jest też tak, że wiele tych samych osób wraca do wcześniej wybieranych marek. Na chwilę obecną zakupujemy kolekcje od najbardziej topowych i uznanych domów mody na całym świecie. Znaleźć się w takim gronie oznacza wielkie wyróżnienie. Marki, które można dostać u nas na platformie starają się wspólnie układać strategię marketingową, która finalnie owocuje sprzedażą. Podpatrują, co robimy, a później próbują to wykorzystać u siebie. Jednak najbardziej cieszę się z tego, że tyle osób odwiedza nasz sklep.
Czy tradycyjne butiki przestaną być wkrótce potrzebne modzie?
Flagowe sklepy zawsze będą istotne dla DNA marki. Multibrandowe butiki natomiast mogą być źródłem inspiracji dla każdego klienta. Jednakże sklepy te potrzebują nowych miejsc i muszą zapewnić wyjątkowe doświadczenia swoim klientom. Myślę też, że dobrze wyszkolony personel, który potrafi rozpoznać potrzeby swoich gości jest niezbędny, ponieważ klienci są teraz coraz bardziej wymagający.
Na jakiej zasadzie finansowej działa StyleBop?
Wiesz, że nie mogę odpowiadać na takie pytania. Mogę jednak zdradzić, że mamy bardzo sprawdzony model biznesowy, na którym opieramy się od samego początku działalności i który jest bardzo rentowny.
Co najlepiej sprawdza się w promowaniu Waszej platformy? Czy są to już głównie działania poprzez social media?
Zdecydowanie tak, aczkolwiek nadal utrzymujemy również tradycyjne działania promocyjne w prasie czy internecie. Wracając do działań przez social media to mamy konta na: Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Chcemy mieć aktywny udział w ich prowadzeniu, aby być w stałym kontakcie z naszymi klientami. Wydaje mi się, że te portale są częścią naszej komunikacji, a połączone z mailingami do naszych odbiorców potrafią zmienić podejście do promowanych marek.
Jakie są korzyści i możliwości współpracy z StyleBop? Co możecie zaoferować markom?
Obecnie mamy 2,5 mln osób, które odwiedzają naszą platformę co miesiąc. Dzięki temu nasi partnerzy mają możliwość dotarcia do ekspansywnej i zróżnicowanej grupy związanej z modą, trendami czy po prostu lubiącymi robić zakupy. Przez naszą dokładną selekcję trendów, oferujemy bogatą i zróżnicowaną interpretację każdego sezonu i dajemy naszym klientom możliwość doświadczenia luksusu spojrzenia na jedną rzecz z wielu perspektyw. Wierzę, że taki model czyni nas nowoczesnymi i unikatowymi w branży.
Rozmawiała: Marta Poszepczyńska
