To była tylko kwestia czasu. God Save Queen otwiera się na nowy asortyment i wprowadza na do swojej kolekcji stroje kąpielowe.
Jak się okazuje, najnowsza kolekcja swimwear God Save Queens, podobnie jak kobieta może mieć dwa oblicza, łączy je jedna rzecz: błysk.
Pierwsza linia to cekiny, które ujęte zostały w formie klasycznego bikini i w wersji jednoczęściowej o gorsetowym charakterze. Jest to propozycja dla kobiet, które doceniają klasykę, ale oczekują od niej szczypty pieprzu. Odnajdą one tu dużą dawkę niezobowiązującej elegancji w wydaniu glamour.
Czytaj również: WYWIAD „Erotyka jest składową ludzi”. Rozmawiamy z Karoliną Bernaciak z God Save Queens
Na ten sezon marka proponuje też transparentne siateczki z aplikacjami, które igrając ze światłem, w tajemniczy sposób zmieniają się z szarych w pełne życia, migoczące gwiazdki. To za ich sprawą minimalistyczne, wręcz surowe projekty stają się synonimem dzikości, nieokiełznania i niekontrolowanych emocji. Do wyboru jest bikini, model jednoczęściowy, a także kombinezon, a wszystko to w cielistej lub czarnej kolorystyce.
Kampania zdjęciowa kolekcji NYMPH zrealizowana została przez Łukasza Ziętka i Paulę Bułczyńską na Bali. Oddaje ona sposób, w jaki zmienia się żywioł pod wpływem słońca. Tym żywiołem, jak zawsze w świecie God Save Queens, jest kobieta ze wszystkimi swoimi obliczami.
Kolekcja dostępna jest na www.godsavequeens.com
OGLĄDAJ DALEJ…