Anna Dereszowska już po raz drugi łączy siły z polską marką NAOKO. Tym razem tworząc kolekcję w ramach projektu NAOKO.AI, która jest rewolucją na polskim rynku mody. Kolekcja ANNA DERESZOWSKA x NAOKO to nie tylko moda.
– To manifestacja synergii między sztuczną inteligencją, moim indywidualnym stylem oraz głosem społeczności modowej. Przyszłość mody dzieje się teraz i bardzo się cieszę, że mogę być częścią tej wyjątkowej historii – mówi Anna Dereszowska.
Najnowsza odsłona kolekcji stworzonej przez polską aktorkę Annę Dereszowską to owoc wyjątkowej współpracy z marką NAOKO. To nie tylko linia ubrań, ale prawdziwe odzwierciedlenie potrzeb klientek marki. Tym razem dzięki wykorzystaniu najnowszej technologii AI, Anna Dereszowska dokonała osobistych wyborów. Łącząc swoją wrażliwość artystyczną z wizją marki NAOKO, stając się częścią innowacyjnego projektu NAOKO.AI. Anna Dereszowska i NAOKO w najnowszej kolekcji skupiają się na eksploracji potencjału zaawansowanych technologii, otwierając tym samym drzwi do przyszłości mody.
Przeczytaj również: Bez sztucznej inteligencji nie stworzyliby tej kolekcji. „Zależało nam, by efekt był mocno immersyjny”
ANNA DERESZOWSKA x NAOKO
– Projekt NAOKO.AI stwarza naszym klientkom nieograniczone możliwości. Ich wizje i preferencje są centralne, a sztuczna inteligencja pomaga je przekształcić w rzeczywistość. To także okazja, aby jeszcze lepiej poznać i zrozumieć gusta naszych klientek – mówi założycielka marki NAOKO, Monika Szyndler.
Kolekcja ANNA DERESZOWSKA x NAOKO to nie tylko realizacja wizji samej aktorki, ale przede wszystkim odpowiedź na potrzeby społeczności marki, NAOKOGIRLS, które miały możliwość aktywnego uczestnictwa w procesie tworzenia. Dzięki specjalnie opracowanej ankiecie, która pozwoliła społeczności NAOKO na wyrażenie swoich opinii i potrzeb, powstała linia idealna na zbliżający się jesienny sezon. Wyjątkowość kolekcji polega na połączeniu indywidualnego stylu polskiej aktorki z dna marki NAOKO.
Przeczytaj również: Converse – marka, która nie zwalnia tempa. Na czym polega jej fenomen?
Zdjęcie główne: mat. prasowy