Otwarcie nowej sieci CCC nie obyło się bez kontrowersji. Na półkach HalfPrice widniały tanie produkty z logiem Supreme. Problem w tym, że było to Supreme Italia – czyli „legalna podróbka” nowojorskiego brandu. Po interwencji klientów, produkty wycofano ze sprzedaży.
CCC HalfPrice
CCC Half Price to sklep dyskontowy, oferujący produkty znanych marek w niskich cenach. Nowe przedsięwzięcie polskiej grupy stanowi bezpośrednią konkurencję dla brytyjskiej sieci TK Maxx, działającej na takiej samej zasadzie. Czwartego maja działalność rozpoczęło pięć salonów HalfPrice. Jeszcze w tym miesiącu otworzy się pięć kolejnych sklepów tej sieci. A do końca roku ma pojawić się aż 60 lokalizacji.
Supreme w sieciówce?
CCC HalfPrice oferuje często produkty z półki premium, jednak obecność takiej marki jak Supreme zaskoczyła klientów oraz członków branży. I słusznie – ten nowojorski brand sprzedaje produkty w znacznie wyższych cenach i często jest nieosiągalny z pierwszej ręki. Jak się okazało, produkty oznaczone logiem Supreme zostały wyprodukowane przez markę Supreme Italfigo. W czym tkwi różnica? Sprawa jest podobna do tej z Valentino i Mario Valentino i pomimo zbieżności nazw, nie są one bynajmniej spokrewnione.
Sprawę nagłośnili członkowie społeczności streetstyle’owej, i, po zwróceniu się do przedstawicieli HalfPrice, zostali zapewnieni o zamiarze wycofania podróbek ze sprzedaży.
“Produkty dostępne w naszej sieci pochodzą bezpośrednio od marek lub ich dystrybutorów. Wszyscy dostawcy i znaki towarowe przechodzą też proces weryfikacji. Ponieważ jednak szanujemy własność intelektualną, postanowiliśmy wycofać produkty Supreme Italfigo z naszej oferty, pomimo że jest to producent prowadzący zarejestrowaną działalność. Jesteśmy wdzięczni klientom za zaangażowaną postawę i dialog” – odpowiadają na pytania money.pl o produkty z marką Supreme przedstawiciele sieci HalfPrice.
Legalna podróbka – co to?
Legalny fejk to firma podszywająca się pod oryginalną markę (w typ przypadku – Supreme Italia pod Supreme). Fejk wyprzedza oryginalną markę w rejestracji znaku towarowego, prowadząc własną działalność od produkcji do sprzedaży w innym kraju. Wykorzystując produkty, kreatywność, strategie marketingowe i reklamowe oryginalnej marki, firma wprowadza w błąd konsumentów, którzy nie są świadomi istnienia podrobionych towarów.
Oszuści rejestrują znak towarowy różniący się od oryginału minimalnie – na przykład rozmiarem. Następnie otwierają butiki, funkcjonując niczym oryginał.
Sądowe batalie Supreme
Termin „legalny fejk” został po raz pierwszy użyty w odniesieniu do sprawy sądowej z 2016 roku. Dotyczył notabene nowojorskiego brandu i Supreme Italia. Od tamtej sprawy, Supreme walczy z oszustami o poszanowanie swoich dóbr intelektualnych.
Istnienie „równoległej” marki Supreme we Włoszech jest możliwe, ponieważ oryginalny brand nie ma zastrzeżonego logo w Europie. Po dwóch latach procesu, w ostatecznym wyroku 2018 r., nowojorskie Supreme przegrało proces. Jednak ta streetwear’owa marka nie poddaje się – podejmuje walkę z podróbkami w innych krajach.
W 2019 roku, nowojorska marka odniosła sukces, doprowadzając do utraty zarejestrowanych przez oszustów znaków towarowych w Chinach. Marka oskarżyła Supreme Italia o oszukiwanie chińskich konsumentów i wprowadzanie w błąd organów ścigania, reporterów, a nawet globalnych firm, takich jak Samsung, poprzez utworzenie naśladującego sklepu detalicznego. Według danych z bazy danych China Trade Mark Office (CTMO), Supreme Italia, należąca do International Brand Firm Limited, posiadała wcześniej dwa zarejestrowane znaki towarowe dla „ITSupremeNow”.
– Ludzie powinni wiedzieć, że idea “legalnych fejków” to kompletna farsa. Byłoby smutno, gdyby młodsze pokolenia myślały, że ich produkty są prawdziwe. My nie wydajemy ton materiałów prasowych i działamy dość cicho, ci goście to wykorzystują – mówi James Jebbia, twórca oryginalnego Supreme.
Jak możecie zauważyć, zbieżność nie dotyczy tylko nazw a także samej estetyki, fontu logo i stylu.