Dzisiejszy świat, wyraźnie różni się od tego sprzed kilku miesięcy. Jednak nie powstrzyma to ani projektantów, ani miłośników stylu przed celebrowaniem mody. Doskonałą do tego okazją będzie zbliżający się jesienny festiwal przecen i okazji. Jak może wyglądać Black Friday w dobie pandemii i na co warto w tym czasie polować?
Zakupy na miarę czasów
Chyba wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić do panujących obostrzeń związanych z zagrożeniem epidemiologicznym. Nasze życie uległo zmianie praktycznie we wszystkich dziedzinach, również w sposobie, w jaki robimy zakupy. Nie ulega wątpliwości, że nawet najlepsze przeceny nie są powodem do rezygnacji z bezpieczeństwa. Ciężko komukolwiek przewidzieć jak będzie wyglądał ostatni weekend listopada. Niezależnie jednak od tego, czy będzie można wtedy iść do sklepów czy nie, Black Friday nas nie ominie.
– Chociaż większość sklepów i centrów handlowych powróciła do normalnego trybu pracy, wśród dużej części społeczeństwa pozostała pewna obawa przed ich fizycznym odwiedzaniem. Dlatego wszystkie, nawet największe marki stawiają na sprzedaż przez Internet. Znajdziemy tam nawet takich projektantów, jak Gucci, Emporio Armani czy Saint Laurent – tłumaczy Karolina Pietrasik-Książek, ekspert ze sklepu internetowego Vitkac.com
Nie inaczej będzie w czasie wielkich promocji i wyprzedaży. Oferta przecenionych produktów dostępna online na pewno będzie w tym roku bogata i atrakcyjna. Warto z niej skorzystać nie tylko ze względu na potencjalne obostrzenia czy obawę przed zachorowaniem. Ogromną zaletą takich zakupów jest możliwość szybkiego i wygodnego przejrzenia wielu propozycji. W jednym miejscu znajdziemy szpilki od Jimmy Choo, nową sukienkę Bottega Veneta i torebkę Michael Kors. Jednym kliknięciem skompletujemy całą garderobę, nie ruszając się z kanapy.
Wspomnienie lata
Skoro wiemy już, że Czarny Piątek nas nie ominie, na jakie okazje warto czekać? Przede wszystkim można spodziewać się ubrań z minionego sezonu wiosna-lato. Pandemia wpłynęła na możliwość ich wyprzedania przez zamknięcie sklepów oraz większą skłonność do oszczędzania wśród klientów. Możemy zatem liczyć na ich bogaty wybór.
Przy zakupach warto wybierać modele ponadczasowe lub dobrze wpisujące się w nasz indywidualny styl. Włożymy je bowiem dopiero w przyszłym roku, gdy będą królowały już inne trendy. Zawsze dobrym rozwiązaniem jest na przykład jasna zwiewna sukienka od Dolce&Gabbana, klasyczna mała czarna od AllSaints czy pasujące do wszystkiego szorty Red Valentino.
Na pewno nigdy nie wyjdą też z mody delikatne sandałki od Stuart Weitzman lub otwarte szpilki Jimmy Choo. Niezależnie od sezonu i pogody przyda się nam stylowa torba, chociażby pasująca do wszystkiego skórzana saszetka od Marni albo królująca już od kilku sezonów torebka z łańcuszkiem, na przykład projektu Moschino czy Marc Jacobs.
Na nowy początek
Oprócz ubrań i dodatków z poprzednich sezonów czasem na wyprzedażach uda się upolować coś, co wpisuje się w najnowsze trendy. Warto zatem zorientować się, jak wyglądać będzie moda w sezonie jesień-zima.
Dominującym kolorem będzie intensywna czerwień, która bardzo często pojawiała się na pokazach m.in. Givenchy, Bottega Veneta i Balenciaga. Wzorem, który oprócz tradycyjnie kojarzonej z tą porą kraty pojawi się wszędzie będą kwiaty. Znajdziemy je chociażby u Alexander McQueen, Coach lub Etro. Warto również szukać na wyprzedażach długich do ziemi sukienek typu tuba. Pojawiły się one w kolekcjach Valentino, Marc Jacobs oraz Kirin.
Nawet w nadzwyczajnych czasach radość z zakupów i szaleństwo wyprzedaży jest możliwe. Gotowi na Black Friday?
Materiał przygotowany we współpracy z partnerem