Branża kosmetyczna jest jedną z najbardziej dotkniętych kryzysem korona wirusa. Or 13 marca minęły już 4 tygodnie, ale czas nie jestem największym wrogiem tego sektora. Setki tysięcy ludzi zostało pozbawionych pracy z dnia na dzień, a jeszcze więcej pacjentów- opieki medycznej. IB SKINSPACE musiał zamknąć swoje drzwi w pierwszą rocznicę otwarcia, ale czy to koniec tego biznesu? Wręcz przeciwnie. Iza Bagińska, założycielka kliniki, opowiada nam o sytuacji na rynku, o skuteczności tarczy antykryzysowej, ale przede wszystkich o nowych pomysłach, które powstają w tych trudnych czasach. Bo szklanka jest zawsze do połowy pełna… rozmawia Ula Wiszowata
IB SKINSPACE jest na rynku od roku. Ciężko pracowałaś na swój sukces- wiem, bo obserwowałam Cię z bliska. Co poczułaś kiedy rząd wprowadził obostrzenia związane z działalnością?
Iza Bagińska: Niepokój przeplatany z momentami, w których sama sobie tłumaczyłam, że tego typu rządowe działania niestety są potrzebne. Po kilku chwilach, pięciu głębokich oddechach i kieliszku prosecco zaczęłam szukać informacji na ten temat. Skoro rząd wprowadza obostrzenia, musi wprowadzić również działania niosące pomoc przedsiębiorcom.
Był moment strachu i myśli “co dalej”?
Oczywiście, że tak. Jednak w moim przypadku zadziałało to mobilizacyjnie. Nie mogę pozwolić sobie na paraliż, stagnację. Więc…otworzyłam drugą firmę. Czas #stayhome przyniósł mi wspaniały projekt, którego nie stworzyłabym, gdybym pracowała zgodnie z wcześniej wypracowanym schematem. A tak, trzy ostatnie tygodnie, razem z moją menadżerką, pracowałyśmy nad projektem IB KNOWLEDGE SPACE, w którym będziemy dzieliły się wiedzą.
Czy program tarczy antykryzysowej pomoże Twojej branży “zdrowie i uroda” w przetrwaniu?
To co zaoferowało państwo to kropla w morzu potrzeb… dotychczasowe działania rządu, które poskutkowały stworzeniem tarczy antykryzysowej, nie spełniają swojej roli. Jak sama nazwa wskazuje tarcza powinna być “anty-kryzysowa”. Kryzys jest i przedsiębiorcy mojej branży, jak również pracownicy, długo będą odczuwali jego skutki. Już teraz możemy zaobserwować, że rynek ponownie staje się rynkiem pracodawcy. Mnóstwo specjalistów zostało zwolnionych, mnóstwo przedsiębiorców zawiesiło działalność bądź ogłosiło upadłość. Na forach branży beauty aż huczy od informacji o zwolnieniach. Uważnie przyglądamy się sytuacji.
Część osób twierdzi, że “lepsze to, niż nic”, aczkolwiek ja mam odmienną opinię. Biorąc pod uwagę wartość odprowadzanych co miesiąc podatków i składek, wsparcie państwa nie jest wymierne do naszego wkładu.
Kiedy Chińczycy kończyli kwarantannę najpierw udali się do fryzjerów i kosmetyczek. Spodziewasz się tłumów klientów po zakończonej kwarantannie?
Tak zwany “efekt szminki”… sama czekam, aż w końcu udam się na manicure! :)
W mojej Klinice prowadzimy terapie zabiegowe, które wymagają systematyczności. Już teraz, pozostając w stałym kontakcie z moimi Pacjentkami jestem w stanie stwierdzić, że po kwarantannie, nie wyjdę z Kliniki. Nie mogę się doczekać!
Wiele osób korzysta z domowych spa w tych tygodniach. Co poradziłabyś wszystkich tym, którzy eksperymentują z medykamentami zakupionymi w sieci lub w drogeriach?
Przede wszystkim radziłabym, aby skupiły się na nawilżeniu skóry, bez nadmiernych eksperymentów. W innym przypadku, będę miała jeszcze więcej pracy! A tak poważnie, zachęcam do dołączenia do mojej grupy na Facebooku “Dbam o skórę z Izą Bagińską”- znajdziecie tam wiele porad na temat pielęgnacji skóry, odpowiedniego doboru pielęgnacji domowej. Wzorując się na tej wiedzy, warto kupić produkty, które pozytywnie wpłyną na stan cery. Stan skóry i jej kondycję warunkują inne czynniki u każdej z nas. Dlatego warto zapoznać się z indywidualnymi potrzebami skóry i następnie zrobić dla niej coś dobrego.
Co Ty robisz w tych wolnych dniach, aby nie zwariować? :)
To już się stało!
Wypracowałam inną rutynę dnia. Przede wszystkim ustawiam budzik na godzinę 6:00, idę z psem na spacer a następnie, realizuję 4 punkty planu #Quarantinetime:
- czas na rozwój projektów- praca, kontakt z moim team’em, dopracowywanie nowego projektu i dbanie o relacje z Pacjentami Kliniki- chciałabym, żeby wiedzieli, że jestem, wspieram i mam dla nich coś dobrego!
- czas na naukę nowych rzeczy- samorozwój. Biorę udział w różnych szkoleniach, webinarach o tematyce biznesowej.
- czas na książki- zwiększenie świadomości, często również zmiana sposobu myślenia i możliwość zdystansowania się, zapomnienia o problemach, które odczuwa praktycznie każdy przedsiębiorca w tym czasie.
- czas dla najbliższych- ich obecność doceniam teraz najbardziej, gdy nie mogę spędzić z nimi Świąt.
Widzę już ten moment, kiedy świat wraca do normy, kiedy uświadamiam sobie, że czas izolacji wykorzystałam najlepiej, jak potrafiłam. Niedługo wszystko się zmieni! Tymczasem, bądźmy sobie bliscy, odległość nie ma znaczenia.
Rozmawiała Ula Wiszowata
IB SKINSPACE możecie odwiedzić TUTAJ a grupę Izy na Facebooku TUTAJ
