noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
Zygmunt Solorz z córką. Po lewej stronie zdjęcia córka właściciela Polsatu. Blondwłosa kobieta ubrana w czarną sukienkę. Po prawej stronie jej ojciec, mężczyzna w białej koszuli w pionowe paski z granatowym krawatem, ubrany w ciemną marynarką.

Zygmunt Solorz publicznie odpowiedział na zarzuty swoich dzieci. „Oni chcieli to wszystko otrzymać dużo wcześniej, niż ja zaplanowałem im przekazać”

REKLAMA
noSlotData

Jeszcze niedawno określenie sukcesja kojarzone było przede wszystkim z tytułem amerykańskiego serialu, który swego czasu podbijał serca widzów znad Wisły. Narastający konflikt wewnątrz rodziny Solorzów, jego kolejne wątki, w tym spór o miliardowy majątek sprawiły, że obecnie to określenie bezbłędnie opisuje wydarzenia mające miejsce wokół właściciela Cyfrowego Polsatu. Przedstawiamy kulisy awantury oraz najnowsze stanowisko Zygmunta Solorza. Czy biznesman zdecydował się wydziedziczyć swoje dzieci?

Majątek prezesa Cyfrowego Polsatu. Walka nie o miliony a o miliardy

Według szacunków dziennikarzy magazynu Forbes, majątek Zygmunta Solorza wynosi obecnie 7,73 mld zł. I choć jeszcze w 2022 roku szacowany był na 13,94 mld zł, to wciąż jego wartość jest imponująca i czyni biznesmana jednym z najbogatszych Polaków.

Właściciel Cyfrowego Polsatu stworzył imperium, na które składa się kilkadziesiąt spółek działających w branży medialnej, telekomunikacyjnej oraz energetycznej. Obecność Zygmunta Solorza w tak licznej liczbie podmiotów pozwala mu uzyskiwać imponujące zarobki. W 2023 roku za pracę w Cyfrowym Polsacie dostał on wynagrodzenie w wysokości 240 tys. zł. Jego pensja z tytułu obejmowanych funkcji w Grupie Polsat wyniosła 6 mln 840 tys. zł. To jednak nie wszystko. W tym samym roku dostał on 180 tys. zł będąc przewodniczącym rady nadzorczej w ZE PAK oraz 720 tys. zł za obowiązki członka rady nadzorczej spółki PAK Serwis.

O co chodzi w konflikcie rodziny Solorzów?

Spór w rodzinie Solorzów jest wewnętrznym konfliktem o milionowe zyski oraz władze nad wartym miliardy złotych imperium. Zygmunt Solorz wraz z czwartą żoną, Justyną Kulką, spierają się z dziećmi założyciela Cyfrowego Polsatu o władzę nad konglomeratem. Obecnie biznesman usiłuje wycofać się z sukcesji, za sprawą której miałby przekazać majątek w zarządzanie dzieci. Powód? Zygmunt Solorz podejrzewa podstęp, który miałby skończyć się odsunięciem go od spraw operacyjnych jeszcze przed jego śmiercią.

Budynek Cyfrowego Polsatu składającego się na majątek Solorza. Przeszklony biurowiec ze złotym logo spółki.
Siedziba należącej do spółki Zygmunta Solorza telewizji Polsat

Zygmunt Solorz odpowiedział na zarzuty swoich dzieci

19 grudnia magazyn Forbes opublikował treść rozmowy z Zygmuntem Solorzem, w której właściciel Cyfrowego Polsatu opowiada o kulisach rodzinnego konfliktu. Jak twierdzi, od zawsze jego celem było przekazanie całego biznesu w ręce dzieci, aczkolwiek w pewnym momencie zmienił zdanie, ponieważ poczuł, że nie są one gotowe, by stało się to w najbliższym czasie.

Oni chcieli to wszystko otrzymać dużo wcześniej, niż ja zaplanowałem im przekazać – stwierdził biznesman w rozmowie z Forbesem. Dodał również, że jego dzieci chciały go oszukać. 2 sierpnia 2024 roku miliarder zgodził się oddać w ręce synów kontrolę nad zarejestrowaną w Liechtensteinie fundacją. Jak sam twierdzi, doszło do tego za namową dzieci, które to rozwiązanie przedstawiały za najlepsze dla przyszłości wspólnego biznesu. Po szybkiej konsultacji z prawnikiem Solorz uznał, że padł ofiarą oszustwa, a zapisy widniejące w dokumencie nie pokrywają się ze słowami synów. Wtedy podjął decyzję o anulowaniu umowy.

 Okazało się, że to co dzieci mi przedstawiały jako niegroźne i akceptowalne, jest tak naprawdę wielką zmianą, która pozbawiała mnie podstawowych praw, m.in. decydowania, kto zasiada we władzach spółek czy wpływu na decyzje biznesowe – powiedział Solorz. – Celowo wprowadziły mnie w błąd. Tego się nie spodziewałem. Były jakieś niedogadania między nami, ale my żyliśmy w normalnych relacjach, nie byliśmy pokłóceni – kontynuował biznesman.

Piętrzący się spór początkowo doprowadził Zygmunta Solorza do podjęciu decyzji o wykluczeniu synów z kluczowych stanowisk jego spółek. Na tym się jednak nie skończyło. Właściciel Cyfrowego Polsatu jako fundator TiVi Foundation wskazał Fundację Polsat beneficjentem po swojej śmierci. Wcześniej beneficjentami były jego dzieci. Czy to oznacza wydziedziczenie?

O córce Zygmunta Solorza wiadomo najmniej. Sprawdź, kim jest Aleksandra Żak

Zdjęcie główne: East News

REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES