Shein przenosi część produkcji do Indii. Chińsko-singapurski gigant fast fashion potwierdził, że w partnerstwie z indyjskim koncernem Reliance Retail zacznie szyć ubrania w Indiach, a pierwsze modele „Made in India” trafią do klientów w USA i Wielkiej Brytanii już w ciągu roku. Skąd ta decyzja?
Dlaczego Shein stawia na Indie?
Firma od dawna zależy od tysięcy chińskich fabryk, ale nowe amerykańskie cła na małe paczki z Chin utrudniają jej działalność. Przenosząc część produkcji do Indii, Shein chce uniknąć dodatkowych kosztów i rozłożyć ryzyko polityczne. Indie kuszą także niższymi kosztami pracy oraz rządowymi zachętami dla tekstyliów, co czyni je atrakcyjną bazą dla szybkiej mody.
Dowiedz się więcej: Kulisy sukcesu Shein. Jaki model biznesowy stoi za gigantem szybkiej mody?
Współpraca z Reliance Retail
Reliance przejmuje na miejscu całą produkcję, logistykę i sprzedaż, a Shein dostarcza projekty i globalną platformę e-commerce. Układ przypomina licencję: indyjskie przedsiębiorstwo prowadzi aplikację Shein India, a marka pobiera opłatę licencyjną za swoje logo, bez udziałów kapitałowych w joint venture.
Partnerzy zaczęli od 150 szwalni, ale w ciągu najbliższych 6–12 miesięcy chcą rozszerzyć sieć do około 1 000 zakładów. Tak duża skala pozwoli im produkować krótkie serie – nawet po sto sztuk – i błyskawicznie reagować na trendy, czyli model „on-demand”, z którego Shein słynie na świecie.
Shein wraca po indyjskim zakazie
Aplikacja Shein została zablokowana w Indiach w 2020 r. podczas napięć granicznych z Chinami. Powrót stał się możliwy dopiero w lutym 2025 r. dzięki umowie licencyjnej z Reliance, która zapewnia, że dane klientów pozostają na serwerach w Indiach. Rząd zaakceptował ten model, podkreślając, że tworzy on miejsca pracy i nie narusza bezpieczeństwa danych.
Co to oznacza dla Indii?
Rozszerzenie produkcji ma wygenerować tysiące nowych miejsc pracy w sektorze odzieżowym i wzmocnić pozycję Indii jako alternatywy dla Chin w globalnym łańcuchu dostaw mody. Dla lokalnych producentów udział w projekcie to także transfer nowoczesnych narzędzi do analizy popytu i szybkie tempo wprowadzania nowości, co może podnieść konkurencyjność całej branży.
Przeczytaj również: Unia Europejska vs. Shein. Platforma oskarżona o łamanie praw człowieka
Co zmieni się dla klientów Shein?
Jeśli plan uda się zrealizować, już pod koniec 2025 r. w zagranicznych sklepach internetowych Shein pojawi się specjalna kategoria „Made in India”. Klienci mają zyskać szybsze dostawy i szerszą ofertę, a marka – niższe cła i bardziej zróżnicowany łańcuch dostaw. Wszystko wskazuje więc na to, że Indie staną się dla Shein drugim – obok Chin – filarem superszybkiej mody.
Zdjęcie główne: Forum