Hiszpański Inditex, właściciel sieci Zara, Pull&Bear, Massimo Dutti, Bershka, Stradivarius, Oysho, Zara Home i Uterqüe, zaprezentował raport finansowy za pierwsze dziewięć miesięcy 2024 roku. Analizowany okres okazał się dla spółki etapem wzrostu, w trakcie którego jej sprzedaż urosła rok do roku o 7,1 proc. do 27,4 mld EUR. Prezentujemy wyniki właściciela Zary, a także jego prognozy na kolejne miesiące oraz nastroje panujące wśród inwestorów po opublikowanym komunikacie.
Raport finansowy za 9 miesięcy 2024 roku
Spółka Inditex ma powody do zadowolenia. W pierwszych 9 miesiącach 2024 roku jej sprzedaż urosła do 27,4 mld EUR, natomiast zysk brutto znalazł się na poziomie 16,3 mld EUR (rosnąc o 7,2 proc. względem zeszłorocznych danych). W omawianym okresie marża brutto właściciela Zary osiągnęła 59,4 proc. Kolejnym sukcesem są koszty operacyjne hiszpańskiego giganta, które okazały się niższe od wzrostu sprzedaży. Od początku stycznia do końca września zysk EBITDA Inditexu wyniósł 8 mld EUR (+7,2 proc. rdr), EBIT 5,7 mld EUR (+9,3 proc. rdr), natomiast rachunek zysków i strat PBT 5,8 mld EUR (+9,9 proc. rdr).
Już nie długo nie zrobisz zakupów w kultowej Zarze. Ten sklep znika z warszawskiej mapy.
Prognozy właściciela Zary na IV kwartał
Jak podaje Inditex, początek w IV kwartału był dla hiszpańskiej grupy okresem testowania nastrojów konsumenckich wokół jesienno-zimowej kolekcji. Okazuje się jednak, że jej sprzedaż między 1 listopada a 9 grudnia wzrosła o 9 proc. względem danych z ubiegłego roku. Wypracowane wyniki świadczą między innymi o niezwykle pomyślnym okresie Black Friday. Zgodnie z zapowiedziami władz odzieżowego giganta, w kolejnych miesiącach priorytetem będzie doskonalenie oferty, zwrócenie uwagi na unowocześnienie doświadczeń zakupowych klientów, a także utrzymanie bieżącego zaangażowania pracowników.
Notowania spółki Inditex. Sesja z 11 grudnia 2024
Bieżąca cena walorów spółki Inditex nie jest wyłącznie reakcją na komunikat informujący o wynikach giganta w okresie pierwszych dziewięciu miesięcy bieżącego roku. Jest natomiast wiernym odbiciem danych z ostatnich tygodni. W okresie pięciu tygodniu zakończonym 9 grudnia przychody właściciela Zary wzrosły o 9 proc., podczas gdy przed rokiem rosły w dynamice 12-proc. Efektem tych informacji jest blisko 8-proc. spadek wartości akcji, które 5 grudnia wspięły się na rekordowy poziom. Warto jednak podkreślić, że od początku roku walory hiszpańskiej spółki wciąż rosną o około 40 proc.
Zdjęcie główne: mat. prasowy