Wakacje nie są najbardziej owocnym okresem dla e-handlu. Zamówienia online sukcesywnie spadają, a branża już spogląda w kierunku drugiej połowy roku.
Okres letni przynosi spowolnienie dla sektora mody i handlu. Kiedy wiosenny szczyt mamy już za sobą, przedsiębiorcom przychodzi czekać na zakończenie sezonu urlopowego, jesienny Black Friday i następujące kolejno świąteczne szaleństwo. Nadchodzących spowolnienia trudno nie zauważyć – zgodnie z czerwcowym odczytem Indeksu BaseLinker jesteśmy świadkami gwałtownego wyhamowania wyników sprzedażowych. W czerwcu 2023 roku wartość sprzedaży online spadła o 9,5 proc. w stosunku do maja br.
Kolejny odczyt naszego indeksu potwierdza pewne stałe prawidłowości widoczne w e-handlu. Wysoka sprzedaż notowana w maju, w czerwcu odnotowuje spadek. Spadek ten jest tym razem nawet większy, niż ten obserwowany w ubiegłym roku, jednak warto zauważyć, że mamy obecnie do czynienia ze znacznie wyższą bazą. W ogólnym ujęciu poziom sprzedaży i wartość zakupów w polskim e-commerce jest wyraźnie wyższa niż przed rokiem – mówi Łukasz Juśkiewicz, Head of Strategy w BaseLinker.
Jak zauważają analitycy BaseLinker, spadki nie powinny martwić ani dziwić, bowiem od kilku lat obserwujemy podobne tendencje w e-handlu. Jako wiosenny „peak” sprzedażowy wskazuje się maj, ściśle związany z okresem komunijnym i Dniem Dziecka. Nadejście wiosny często napędza również wydatki domowe, jak np. zakup wyposażenia do domu i ogrodu.
Wakacje 2023: sport na pierwszym miejscu
Ubiegły miesiąc był bez wątpienia czasem przygotowań do letniego wypoczynku. Dane BaseLinker dowodzą, że w stosunku maj-czerwiec 2023 największym zainteresowaniem cieszyła się kategoria „sport”, która radziła sobie porównywalnie dobrze co w ubiegłym miesiącu, notując niewielkie wzrosty zamówień.
Po silnym maju 2023, spadki zaczęły notować kategorie „dom i ogród” oraz „artykuły dziecięce”. W czerwcu sprzedaż wraca do standardowego poziomu, a zatem mamy do czynienia z wyraźnym efektem wysokiej bazy z poprzedniego miesiąca – wyjaśnił Łukasz Juśkiewicz.
Na zakupy ruszymy po wakacjach
W wakacje porzucamy zakupy na rzecz innych aktywności. Dane GUS z 2022 roku dowiodły jednoznacznie, jak handel ożywił się po zakończeniu okresu urlopowego. Pomiędzy sierpniem a wrześniem 2022 odnotowano ponad 8 proc. wzrost wartości sprzedaży detalicznej. Z kolei udział sprzedaży przez Internet w sprzedaży „ogółem” zwiększył się z 8,9 proc. w sierpniu ubiegłego roku do 9,7 proc. na koniec września 2022 r.
Przeczytaj również: Wzrosła liczba przejęć i fuzji w branży luksusowej. Nadchodzi czas spektakularnych inwestycji?