noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
Sanita - polska fabryka obuwia upada. Zdjęcie przedstawia proces produkcji obuwia na linii produkcyjnej. Na pierwszym planie widać czarne skórzane buty w trakcie montażu na formach, a obok leżą podeszwy. Całość znajduje się na metalowym stole z siatką. W tle widoczne są niewyraźne sylwetki nóg osoby stojącej.

Upadła polska fabryka obuwia. 150 osób do zwolnienia

REKLAMA
noSlotData

Producent butów Sanita Footwear z Piły złożył wniosek o ogłoszenie upadłości. Decyzja ta oznacza zamknięcie polskiej fabryki zatrudniającej ok. 150 osób. Informacja o kłopotach finansowych duńskiej spółki matki pojawiła się już pod koniec 2024 r., jednak dopiero teraz do Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu wpłynął formalny wniosek dotyczący rozpoczęcia postępowania upadłościowego.

Na przełomie roku 2024 i 2025 duński właściciel firmy Sanita Footwear, zlokalizowanej w Pile, poinformował załogę o problemach finansowych przedsiębiorstwa. Pracownicy nie zostali wyposażeni w formalne dokumenty o rozwiązaniu umowy o pracę, lecz otrzymali jedynie polecenie zaprzestania wykonywania obowiązków. Teraz w sądzie pojawił się wniosek o upadłość spółki. 

Formalny wniosek o upadłość Sanita Footwear

Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu, XI Wydział Gospodarczy, przyjął 20 stycznia 2025 r. wniosek o ogłoszenie upadłości złożony przez spółkę „Sanita Footwear” Sp. z o.o. Wpis do repertorium GU oznacza wszczęcie formalnego postępowania w celu zaspokojenia wierzycieli i zakończenia działalności firmy w obecnej formie prawnej. W praktyce dla 150 pracowników oznacza to koniec zatrudnienia i konieczność szukania nowego miejsca pracy. 

Problemy polskiego producenta butów

Fabryka obuwia Sanita w Pile odpowiedzialna była głownie za produkcję drewniaków, które sprzedawane były pod marką CLOGS oraz DANSKO/JACO. 

Fabryka w Pile, będąca polskim oddziałem duńskiej grupy, od dłuższego czasu zmagała się z poważnymi problemami finansowymi. W 2023 roku spółka odnotowała znaczną stratę, co zmusiło zarząd, pod przewodnictwem Karstena Nørbjerg Christensena, do podjęcia działań naprawczych. Obejmowały one redukcję zatrudnienia, zamknięcie sklepu firmowego oraz zatrudnianie pracowników z Ukrainy w celu obniżenia kosztów. Mimo tych działań, sytuacja finansowa firmy nie poprawiła się. W roku 2023 spółka odnotowała ujemny wynik na sprzedaży w wysokości 5 070 097,29 zł oraz stratę netto wynoszącą 4 053 577,69 zł. W tym czasie firma zatrudniała 168 osób, a wynagrodzenie brutto wynosiło 4.606 zł. Dane za 2024 rok nie zostały jeszcze ujawnione. 

W dniu 6 czerwca 2024 roku zarząd podjął decyzję o zbyciu nieruchomości spółki zlokalizowanych w Pile. Transakcja objęła budynki, budowle oraz prawo użytkowania wieczystego działki.

Przeczytaj również: Słynny producent tekstyliów bankrutuje po niemal 200 latach na rynku

REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES