Włoskie ośrodki zdrowia i szpitale przeprowadzają szczepienia, jednak to nie wystarcza. Już niedługo Włosi będą szczepić się w fabrykach odzieży high fashion. Obiekty Gucci zamieniają się w tymczasowe obiekty sanitarne.
Konsumenci oczekują od marek zaangażowania społecznego i lokalnego patriotyzmu. Podczas pandemii przedsiębiorstwa modowe miały okazję wykazać się prospołecznymi działaniami – zazwyczaj w formie wsparcia finansowego przekazywanego organizacjom charytatywnym i szpitalom. Jednak włoskie marki podniosły poprzeczkę znacznie wyżej – otwierając swoje obiekty dla zespołów medyków.
W poniedziałek reprezentanci Gucci poinformowalili, że marka przyłącza się do inicjatywy włoskiego stowarzyszenia Confindustria. Gdy tylko pozwolą na to włoskie krajowe i regionalne przepisy zdrowotne, Gucci otworzy drzwi swoich biur i obiektów, aby zaszczepić ponad 6000 pracowników.
Gucci wspiera społeczność lokalną
„Pandemia postawiła nas wszystkich przed nieoczekiwanymi wyzwaniami” – powiedział Marco Bizzarri, prezes i dyrektor generalny Gucci. „Od jej początku stawiamy dobro ludzi na pierwszym miejscu i podejmujemy inicjatywy mające na celu ochronę naszych społeczności: od pracowników Gucci po dostawców. Oferujemy również wsparcie dla pracowników służby zdrowia i najbardziej narażonych społeczności. Wraz z przyspieszeniem kampanii szczepień rośnie nasze zaangażowanie w kraju, w którym narodziło się Gucci – we Włoszech. Jesteśmy niezwykle dumni, że możemy otworzyć drzwi naszych biur i obiektów dla kampanii szczepień.”
Test na covid w miejscu pracy
Decyzja Gucci jest zgodna z postępowaniem spółki Kering, do której należy marka. Sama spółka oferuje własne przestrzenie, a także biura i centra innych firm grupy działających we Włoszech. Jednak oddawanie przestrzeni biurowej na potrzeby szczepień to nie jedyna forma pomocy oferowana przez Kering.
Spółka zaangażowała się w inicjatywę stowarzyszenia Confindustria, będąca częścią Progetto Prevenzione Attiva (Projekt Aktywnego Zapobiegania), zainicjowanego w lipcu 2020 roku.
Jej celem jest zwiększanie bezpieczeństwa w miejscach pracy- między innymi w Gucci. Obejmuje dobrowolne, prewencyjne monitorowanie poziomu ryzyka zakażenia COVID-19, na które mogą być narażeni pracownicy. Monitorowanie może następnie doprowadzić do wdrożenia środków szybkiego wykrywania choroby, takich jak darmowy wymaz z nosa i gardła.
Nie tylko Gucci walczy z Covid-19
Działania Gucci nie są projektem zapoczątkowanym przez tę markę. We Włoszech od jakiegoś czasu trwa kampania szczepień, angażująca różne podmioty i korporacje. Również włoska marka OVS oferuje przestrzeń na potrzeby kampanii. Na parkingu przy głównej siedzibie firmy zaaranżowano przestrzeń, która pozwoli na szczepienia pracowników i mieszkańców okolicy Veneto.
Również Veneto Benetton Group przyłączyła się do inicjatywy. Pracownicy firmy, ich rodziny oraz członkowie lokalnej społeczności zostaną zaszczepieni w pomieszczeniach udostępnionych przez firmę.
Włoskie marki modowe reprezentują postawę prospołeczną, jakiej powinniśmy oczekiwać od wytwórców dóbr luksusowych. Dzieła fabryk Gucci nie należą do produktów pierwszej potrzeby. W okresie trudnym dla wszystkich ludzi, szczególnie tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na takie dobra, priorytetem staje się sprawiedliwość społeczna. Marki nareszcie zachowują się „jak trzeba” – rezygnują z zysku na rzecz bezpieczeństwa swoich pracowników i dobra społeczności lokalnych.
Wyobrażacie sobie taką sytuację w Polsce?