Twórcy filmu o przygodach kultowej lalki szacowali, że przychody z pierwszego weekendu emisji „Barbie” nie przekroczą 75 mln USD. Produkcja Grety Gerwing z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem w rolach głównych zaczarowała rynek i znacznie przebiła tę kwotę!
Film „Barbie”, a przemysł lalkarski
Pomysł stworzenia filmu o przygodach tytułowej Barbie to skrzętnie przemyślana strategia. Jej celem, oprócz wygenerowania wysokich przychodów, jest zwiększenie świadomości marki wśród najmłodszych klientów. Im kultowa lalka nie kojarzy się z rewolucją. Z roku na rok zainteresowanie zabawką maleje, a to wymaga zdecydowanej reakcji…
Raport Euromonitora pokazuje, że przedsiębiorstwo Mattel trafiło ze swoim pomysłem. Zgodnie z wyliczeniami ekspertów przemysł lalkarski do 2027 roku wypracuje 14 mld przychodu. – Po fatalnym 2022 roku, kiedy wysokie ceny oraz niepewność gospodarcza negatywnie wpływały na sprzedaż lalek, właściciel „Barbie” jest nastawiony na mocny 2023 rok. Między innymi dzięki wynikom filmu – powiedział Wee Teck, szef działu zabawek i gier w Euromonitor International.
Barbiecore posuwa się o wiele dalej… Detaliści widzą okazję do zarobku poprzez wykorzystanie mody na ten właściwy odcień różu. Kolekcje oparte na stylistyce „Barbie” wprowadzili między innymi Gap, Zara, Superga i Fossil.
Zdjęcie główne: H&M: Jaka jest historia powstania najsłynniejszej szwedzkiej marki odzieżowej?
Weekend spełnionych marzeń
Zarówno światowa, jak i polska premiera filmu „Barbie” odbyła się w piątek 21 lipca. Przed jej rozpoczęciem amerykańskie media, takie jak „The Hollywood Reporter”, „Deadline”, czy „Variety”, informowały o spodziewanych przychodach z pierwszego weekendu. Te miały znaleźć się na poziomie 50-75 mln USD. Jak się okazało, były one znacznie wyższe.
W niedzielę Warner Bros. Discovery podało, że film opowiadający perypetie kultowej lalki podczas pierwszego weekendu emisji odnotował na amerykańskim box office przychody rzędu 155 mln USD. W 2023 roku jest to najlepszy wynik z tak zwanego „weekendowego otwarcia” w Stanach Zjednoczonych. Ponadto jest to również najwyższy start w historii filmów wyreżyserowanych przez kobietę.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez PAP, poprzedni rekord należał do Anny Boden, która w 2019 roku czuwała nad realizacją filmu „Capitan Marvel”. Produkcja z Ryanem Fleckiem zarobiła wtedy 153 mln USD.
