Mówi się, że potrzeba co najmniej 100 tysięcy dolarów, aby wyprodukować dobry pokaz mody. Czy potrzebujemy zatem równie dużego budżetu do stworzenia zachwycającej wystawy?
Nie, stworzenie zawrotnej witryny, nawet przy niskim budżecie, jest naprawdę możliwe. Z drugiej jednak strony, wyższy budżet wiąże się z eksperymentowaniem z materiałami i procesem opracowania nowych technik. Choć tak naprawdę to najwyższy standard oraz bystre oko na szczegóły są najważniejszym wymogiem w budowaniu udanej witryny.
Wróćmy jeszcze na chwilę do tematu VM i pokazów mody. Czy trendy z wybiegów wkraczają do trendów witryn sklepowych? Co jest na topie w tym sezonie?
Jednym z najnowszych trendów jest „moda bez definicji”, a więc moda bez gender. W tym roku Selfridges stworzył 3 piętra mody Agender w swoim flagowym sklepie na Oxford Street. Utrzymanie środowiska kompletnie neutralnego, eksperymentalne pop-upy, które usuwają separacje pomiędzy „nim” a „nią” i stworzenie zupełnie nowego konceptu zakupów bez klasyfikacji na płeć to właśnie wiodący trend w VM.
Co zmieniło się w świecie mody odkąd rozpocząłeś z nim swoją przygodę?
Przemysł mody zdecydowanie się rozwinął, zwłaszcza przez ostatnie 20 lat, kiedy to granice przemysłu znacząco się rozszerzyły. Zmieniła się również dynamika przemysłu modowego. Mogę powiedzieć, że większość handlowców zaadaptowało i rozpoczęło eksperymenty technologiczne i innowacyjne, mając na uwadze ulepszenie doświadczeń konsumenckich swoich klientów. Ze świetnymi rezultatami.
Co powiedziałbyś wszystkim tym, którzy starają się rozpocząć swoją przygodę ze światem Visual Merchandisingu?
Musisz kierować się wyobraźnią, pasją, optymizmem i pozytywnym nastawieniem. Najważniejszą częścią tej pracy jest praktykowanie. Spójrz na produkt, dotknij go, naucz się go z każdej strony i wspieraj się profesjonalistą w tym zawodzie. Jeśli planujesz pracować w kreatywnym środowisku, ciężko pracuj, wdrażaj swoje pomysły, nie przestawaj o nich marzyć i żyj nimi całym swoim sercem.
Rozmawiała: Joanna Dederko
