Polscy projektanci mody coraz częściej zauważani są nie tylko przez rodzime, ale i zagraniczne gwiazdy. Kilka dni temu na wyjątkowej, bo świętującej 40-lecie istnienia MTV, gali VMA (Video Music Awards), jedna z amerykańskich artystek – Normani – zachwyciła oryginalną białą kreacją. Jak się okazało jej autorką była Polka – Patrycja Pagas.
Gala VMA – kogo ubrała Patrycja Pagas?
Gala VMA to już wydarzenie kultowe. To nie tylko wielkie święto muzyki, ale również miejsce zachwycających występów oraz nierzadko – skandali. To właśnie podczas tego wydarzenia doszło m.in. do słynnego już pocałunku Madonny, Britney Spears i Christiny Aguilery czy „odebrania” przez Kanye Westa nagrody, którą otrzymała Taylor Swift. To również tam, w 2010 roku, Lady Gaga wystąpiła w kontrowersyjnej kreacji, wykonanej z… surowego mięsa.
Stylizacje gwiazd są brane pod lupę jeszcze wiele dni po zakończeniu wydarzenia. Modowi eksperci w pocie czoła tworzą subiektywne listy tych najlepiej i najgorzej ubranych. Tym razem wśród tych, zyskujących zaszczytne miano „best dresed” znalazła się m.in. amerykańska artystka Normani, która przed rozpoczęciem kariery solowej była częścią popularnego zespołu Fith Harmony.
O jej zjawiskowej, białej kreacji pisały takie zagraniczne portale, jak choćby V-Magazine, Harpers Bazaar czy Page Six. Nic dziwnego – Normalni pojawiła się na czerwonym dywanie w dwuczęściowej – skąpej, choć jednocześnie eleganckiej – kreacji z wegańskiej skóry. Jak się okazało strój wykonała polska projektantka. I choć zazwyczaj czytając o tym, że zagraniczna gwiazda wybrała projekt rodzimej artystki na myśl przychodzi Magda Butrym. Jej ubrania nosiły już m.in. Kim Kardashian, Jennifer Lawrence czy Heiley Bieber), to tym razem sukces należy do Patrycji Pagas.
Patrycja Pagas – polska projektantka doceniana na świecie
To młoda projektantka, która sztuki mody uczyła się na prestiżowej uczelni University of the Arts London. Artystka poszukuje nowych ciekawych technik, a jej projekty są charakterystyczne i oryginalne. Można powiedzieć, że mimo młodego wieku, wypracowała własny styl. To zresztą nie pierwszy raz, kiedy Pagas ubrała gwiazdę. Wcześniej w jej kreacjach pokazały się m.in. Ciara i Jorja Smith.
– To zawsze bardzo miłe uczucie kiedy międzynarodowi styliści, odpowiadający za wizerunek jednych z największych gwiazd w obecnych czasach, są zainteresowani współpraca – mówi Patrycja Pagas.
Projektantka dodaje również, że rzeczywiście wiąże się to również z pewnymi benefitami dla marki, takimi jak m.in. wzmożone zainteresowanie marką, większa ilością zamówień czy jeszcze większe zainteresowanie ze strony mediów a także możliwość współpracy z innymi gwiazdami.
Gdzie szuka inspiracji Patrycja Pagas?
Choć polskie nazwiska coraz częściej pojawiają się w kontekście stylizacji największych gwiazd, to wciąż jednak wydaje się, że to rzecz trudno osiągalna. Jak udaje się to Patrycji?
– Tworzę to, co lubię, zawsze podążam za zrealizowaniem mojej wizji. Nie szukam inspiracji w modzie, ale w kobietach, które podziwiam. Myślę, że to właśnie przyczyniło się do tego, że styliści sami wysyłają pytania o możliwość wypożyczenia strojów. Nie korzystam z pomocy żadnej agencji PR, myśle ze projekty bronią się same. Im bardziej marka wyróżnia się, tym łatwiejsza jest współpraca z gwiazdami wielkiego formatu. Współpraca z Ciarą, Kylie Jenner czy Normani dodała mi pewności siebie jako projektantce i nauczyła, aby zawsze podążać za moją wizją – dodaje.
Młoda twórczyni zdradziła mi też, że spośród wszystkich gwiazd, najchętniej ubrałaby Solange i Rihannę, które są jej ogromną inspiracją. A inspiracji u Patrycji jest wiele, bo poza ciekawymi projektami, warto wspomnieć o materiałach, z których ubrania są wykonywane.
– Używam skory wegańskiej, ale nie wykluczam opcji używania skór naturalnych. Myślę, że ważne jest, skąd pozyskuje się materiały i jak wytrzymałe są. Nie produkuję dużej ilości, skupiam się na zamówieniach od pojedynczych klientów i szyję rzeczy na ich miarę. Dla mnie najważniejsza jest jakość. Nie chce aby moje projekty były tylko „na chwilę”. Moim celem jest, aby za 10-15 lat kurtki, które uszyłam dla klientek dalej mogły być używane – tłumaczy Pagas.
Wydaje się, że takie podejście dobrze wróży modzie. Sama Patrycja twierdzi, że w przyszłości odejdziemy od fast fashion i skupimy się na bardziej przyjaznej środowisku ‚circular fashion’ (ponownym wykorzystaniu istniejących już ubrań czy materiałów).
– Już teraz projektanci powinni tworzyć bardziej odpowiedzialnie. Mniejsze ilości, wysokiej jakości rzeczy, które będą mogły być używane przez wielu właścicieli w przeciągu wielu lat –podsumowuje.
Wydaje się, że możemy zaufać Patrycji, której podejście i talent mogą jeszcze nie raz nas zaskoczyć. Cytując amerykański portal elle.com – „mamy nadzieję częściej widywać tę projektantkę w przyszłości”.
Doja Cat w stylizacji od Patrycji Pagas
Teraz po ubrania Patrycji Pagas sięgnęła Doja Cat, która zaprezentowała się w skórzanym płaszczu od polskiej projektantki na okładce magazynu „Variety”.
Doja Cat to jedno z najgłośniejszych nazwisk na światowej scenie muzycznej. W 2023 roku była nominowana do pięciu nagród Grammy. Jest również uznawana za ikonę mody, co potwierdziła swoimi niezwykłymi stylizacjami podczas paryskiego tygodnia haute couture wiosna-lato 2023. Nic więc dziwnego, że to właśnie ona została gwiazdą najnowszego wydania „Variety”.
Na okładce tego amerykańskiego czasopisma, Doja Cat wystąpiła w czarnym skórzanym płaszczu z kolekcji wiosna-lato 2023 Patrycji Pagas. Stylizację uzupełniły wiązane sandałki z kolekcji prêt-à-porter wiosna 2023 marki Alessandra Rich, wycięta bielizna oraz biżuteria od Loree Rodkin. W sesji okładkowej Doja Cat zaprezentowała także projekty marek takich jak Amina Muaddi, Dion Lee, Alaïa i Norma Kamali.
Patrycja Pagas, absolwentka prestiżowej uczelni University of the Arts London, inspiruje się sztuką, popkulturą i codziennym życiem. Jej unikalne podejście do mody przyciąga coraz większą uwagę na międzynarodowej scenie.
Zobacz także: Oscar De La Renta przestaje sprzedawać futra! Billie Eilish wpłynęła na decyzję