Kris Van Assche, Willy Vanderperre, Boyd Holbrook – czyli trójka przystojnych i utalentowanych mężczyzn, którzy stworzyli nową kampanię marki Dior Homme na zimowy sezon. Tym razem udziału w reklamie nie wzięli modele, tak jak w przypadku sezonowego Letter, a amerykański aktor znany z takich filmów jak „Intruz”, „Krocząc wśród cierni” czy „Nocny pościg”.
Pomysł na zatrudnienie osoby, która świetnie sprawdza się na ekranie to nowy koncept dyrektora kreatywnego, który razem z fotografem chciał jednocześnie skupić się na zdjęciach i ich ruchomej wersji. Tak właśnie narodził się klimatyczny PARIS XVIe, opowiadający o życiu Amerykanina w stolicy Francji.
Na dzisiejszy dzień dostępne są zdjęcia publikowane już na całym świecie i zapowiedź reklamy, którą można zobaczyć wyłącznie na stronie telewizji Diora (diortv), gdzie publikowane są wszystkie filmy – wywiady, pokazy, kulisy, reklamy. To grono niedawno zostało wzbogacone o krótki występ Boyda Holbrooka. Aktor przechadza się w nim jedną z paryskich alejek, ubrany w czarny, gładki garnitur, do którego dobrano muchę oraz biały kwiat. Całość nie do końca jest wyostrzona, co przy jarzących się neonach wprowadza odbiorcę w romantyczny, lekko rozmarzony nastrój.
Pełna wersja kampanii będzie miała swoją premierę wraz z końcem wakacji. 31 sierpnia na diortv ukaże się wtedy rozszerzony PARIS XVIe, autorstwa Willy’ego Vanderperre’a.
Autor: Rafał Cała