Świat mody obiegła właśnie informacja o nowym dyrektorze artystycznym Fendi. Stanowisko to obejmie Kim Jones, który teraz będzie odpowiadać za damską linię włoskiego domu mody. Objęcie nowego stanowiska nie oznacza jednak, że Jones zrezygnuje z dotychczasowej posady – dyrektora kreatywnego Dior Men.
Kim Jones, który od 2018 roku odpowiada za linię Dior Homme, zadebiutuje w nowej roli. Jak ujawnił włoski dom mody Fendi, Jones dołączy do jego szeregów w roli nowego dyrektora artystycznego kolekcji damskiej. Jednocześnie Jones pozostanie na swoim aktualnym stanowisku w Dior, od teraz dzieląc swoją pracę pomiędzy dwa domy mody.
Współpracownicą Jones’a ma zostać Silvia Venturini Fendi, dziedziczką włoskiego domu mody i projektantką, która objęła główną rolę w marce tuż po śmierci Karla Lagerfelda. Po obsadzeniu Kima Jones’a, będzie ona wciąż odpowiedzialna akcesoria oraz męską linę. Kim Jones będzie dyrektorem artystycznym kolekcji damskich (haute couture, ready-to-wear, fur).
Kim Jones zadebiutuje kolekcją ready-to-wear AW2021 podczas Milan Fashion Week 2021.
Praca w dwóch tak prestiżowych domach to prawdziwy zaszczyt dla mnie jako projektanta. Z kolei możliwość dołączenia do domu FENDI, jak również kontynuowanie mojej pracy w Dior Men, to ogromny przywilej – skomentował swoją nominację Jones.
Kim Jones uważany jest za jednego z najwybitniejszych projektantów ostatnich lat. Doświadczenie zdobywał w takich firmach jak Hugo Boss, Topman, Umbro, Mulberry, Iceberg, i Kanye West’s Pastelle, aby następnie objąć stanowiska Dyrektora Kreatywnego Alfred Dunhill w 2008. Media też nie są mu obce. Stylizował sesje i pełnił artystyczne funkcje dla “Dazed & Confused”, “Arena Homme +”, “Another Magazine”, “New York Times”, “T Style magazine”, “10 Men”, “V Man”, “i-D”, “Numero Homme”, i “Fantastic Man”. Przełom w jego karierze projektanta nastąpił w 2011, kiedy to Kim Jones objął stanowisko „New style director men’s ready-to-wear” w Louis Vuitton. W 2018 roku Jones przeszedł do domu mody Dior, który podobnie jak LV również należy do koncernu LVMH.
Teraz przyszedł czas na nowe wyzwania i próbę sił w kolekcjach damskich. Z niecierpliwością czekamy na efekty!
