Lumpeksy znikają z polskich ulic. Handel odzieżą używaną przeniósł się gdzieś indziej

Podczas gdy handel odzieżą używaną w sieci kwitnie jak nigdy wcześniej, prowadzenie biznesu stacjonarnego stało się coraz mniej opłacalne. Nic więc dziwnego, że lumpeksy masowo znikają z ulic handlowych.

Lumpeksy zamknięte na stałe. Handel przenosi się do sieci

Sklepy z odzieżą używaną w Polsce przeżywają widoczny kryzys. Według najnowszych danych Dun & Bradstreet dla „Rzeczpospolitej”, w ciągu pierwszych miesięcy tego roku zamknięto ponad 100 takich punktów, a działalność blisko 250 została zawieszona. Szacuje się, że obecnie na polskim rynku funkcjonuje około 13,8 tysiąca sklepów tego typu, co oznacza istotny spadek w porównaniu z poprzednimi latami.

Paradoksalnie, pomimo rosnącego zainteresowania modą na recykling i kupowaniem ubrań z drugiej ręki, sprzedaż odzieży używanej w punktach stacjonarnych sukcesywnie spada. Odzwierciedla to liczba upadających biznesów. W ciągu ostatnich 20 lat zamknięto blisko 10 tys. takich sklepów. Wysokie koszty prowadzenia działalności stają się głównym wyzwaniem dla właścicieli second handów.

– Dane z ostatnich trzech lat pokazują, że w branży zawieszono ponad 1 tys. sklepów, z czego na rynek powrócił niespełna 1 proc., pozostałe nadal są zawieszone lub już zlikwidowane – mówi Tomasz Starzyk z Dun & Bradstreet cytowany przez „Rzeczpospolitą”.

Przeczytaj również: Vinted to już nie tylko moda używana. Platforma wprowadza zupełnie nową kategorię 

Handel odzieżą używaną w sieci

Choć stacjonarne lumpeksy mają coraz trudniej, to zainteresowanie sprzedażą używanych rzeczy przez internet rośnie w zastraszającym tempie. W pierwszym półroczu 2024 roku liczba ogłoszeń o sprzedaż takich produktów na platformach jak OLX wzrosła o 20%, a średnia wartość sprzedawanych towarów zwiększyła się o 15% w porównaniu z rokiem poprzednim. 

Największym zainteresowaniem cieszyły się kategorie muzyki i edukacji, gdzie liczba ogłoszeń wzrosła aż o 39%.Również zdrowie i uroda oraz elektronika zanotowały imponujące wzrosty, odpowiednio o 33% i 27%. Odzież, choć również popularna, odnotowała nieco mniejszy, ale wciąż znaczący wzrost na poziomie 20%.

Wartość rynku odzieży używanej 2024

Rynek odzieży używanej w Polsce dynamicznie się rozrasta, napędzany zarówno troską o środowisko, jak i chęcią oszczędzania. W 2024 roku wartość całego polskiego rynku odzieżowego ma przekroczyć 15,5 miliardów dolarów, a ubrania z drugiej ręki stanowią coraz większą część tej kwoty. 

Niekwestionowane wzrosty notuje również rynek odzieży używanej na świecie. Raport GlobalData przewiduje, że globalna sprzedaż odzieży używanej osiągnie 350 miliardów dolarów w 2028 roku. To o 78% więcej niż w 2023 roku! Wzrost ten jest szczególnie widoczny w Stanach Zjednoczonych, gdzie rynek odzieży używanej rozwija się siedmiokrotnie szybciej niż cały rynek odzieżowy.

Rozwój technologii również sprzyja rynkowi odzieży używanej. Platformy online, takie jak Vinted, Depop czy ThredUp, ułatwiają znajdowanie i kupowanie używanych ubrań. W ciągu najbliższych pięciu lat sprzedaż online w tym segmencie ma wzrosnąć ponad dwukrotnie i osiągnąć 40 miliardów dolarów.

Dowiedz się więcej: Odzież z drugiej ręki zawojuje rynek! Niedługo będzie stanowiła 10 proc. sprzedaży