Podobnie jak w ubiegłym sezonie, także w tym Vivienne Westwood zrezygnowała z pokazu na London Fashion Week . Zamiast hucznej imprezy wypuściła – po raz kolejny w tym roku – videoprezentację. Projektantka nie zrezygnowała jednak całkowicie z pokazów. Najbliższy performance w reżyserii Westwood odbędzie się w innej stolicy mody – Paryżu.
Buy less, Dress up
Vivienne Westwood już od dawna nie jest wyłącznie projektantką. Ba, można nawet pokusić się o stwierdzenie, że częściej słyszy się o jej akcjach promujących ekologiczny styl życia, a także czynnym udziale w debacie politycznej, niż spektakularnych kreacjach. W związku z zaangażowaniem projektantki w walkę o naszą planetę, kolekcjom – projektowanym obecnie głównie przez męża Westwood – Andreasa Kronthalera, zawsze towarzyszy ekologiczny, (a czasami wzmocniony także przekazem politycznym) kontekst.
Film promujący propozycje na wiosnę-lato 2019, który ukazał się pierwszego dnia Londyńskiego Tygodnia Mody jest utrzymany w nieco mrocznym klimacie. Produkcja Buy less, Dress up ma zachęcać do budowania przemyślanej i spójnej garderoby. Jak mówi projektantka:
Najlepszą rzeczą jaką kiedykolwiek powiedziałam, by uratować planetę i nas jest: kupuj mniej, baw się modą.
Wypowiadane w filmie hasła – odnoszące się do ubrań Buy less, ale także mocno polityczne jak Misrule of Law by Goverment czy I Fought the Law – pojawiają się na t-shirtach najnowszej kolekcji.
Poza buntowniczymi koszulkami w kolekcji znajdziemy oversizowe płaszcze, garnitury, kopertowe sukienki, zwiewne spódnice i szykowne, jedwabne koszule. Mimo, że kolekcja pretenduje do określenia curated closet i z założenia ma się łatwo nosić i komponować z innymi ubraniami w szafie, na próżno szukać tu minimalistycznych, prostych wzorów. To w końcu Vivienne Westwood.
Jest więc moro, graffiti, kwiaty, trochę koronki i kosmicznego, srebrnego „szelestu”. Jest krata, nadruki i dużo koloru. A wszystko w ekologicznym wydaniu – do produkcji użyto lnu, bambusowych konopi oraz włókna octanowego, które sprawdziło się w roli żakardu.






Videoprezentacja to dość odważna forma promocji, ale chyba musi działać, skoro brytyjska projektanta zdecydowała się użyć jej po raz kolejny. Z drugiej strony to zdecydowanie tańsze rozwiązanie, niż organizacja pokazu, poza tym dobrze pasuje do realiów nowoczesnego Londynu. A pokaz? I tak się odbędzie – w Paryżu, 29 września.
Z niecierpliwością czekam, co tym razem duet Westwood-Kronthaler zgotuje widzom.