Live shopping łączy to, co użytkownicy sieci kochają najbardziej – zakupy i treści wideo. Globalna wartość handlu na żywo rośnie w zaskakującym tempie, a wzrost zainteresowania tą formą zakupów obserwujemy także w Polsce. Eksperci ujawnili dalsze prognozy dla tego segmentu.
Zakupy online w nieocenionym stopniu usprawniły nasze życia. Wygoda, szybkość i oszczędność czasu dla wielu stały się bardziej atrakcyjne od wizyt w sklepach stacjonarnych. Wśród wad zakupów w sieci, klienci wskazują jednak brak możliwości zobaczenia towaru przed zakupem. Części z nich brakuje również interakcji ze sprzedawcą i możliwości zasięgnięcia opinii. Odpowiedzią na ich potrzeby stały się zakupy na żywo.
Live shopping zyskał ogromną popularność w trakcie pandemii, a wielu zapewnie kojarzy go wyłącznie z facebookową prezentacją ubrań w butiku dla pań. Okazuje się, że forma sprzedaży live wciąż pnie się w rankingach popularności i już za kilka lat może na dobre może zmienić nasze zwyczaje zakupowe.
Na czym polega live shopping?
W trakcie zakupów na żywo, użytkownicy oglądają transmisję online z prezentacją oferty sprzedażowej. Zakup produktów może nastąpić w trakcie relacji live, często z wykorzystaniem kodów rabatowych, które są aktywne zaledwie kilka godzin. W trakcie live’ów sprzedażowych prowadzący starają się przywrócić interakcję i atmosferę z tradycyjnych straganów, co z roku na rok przyciąga coraz szersze grono użytkowników, zyskujących namiastkę tradycyjnych zakupów, ale … bez wychodzenia z domu.
Boom na zakupy wideo
Nowa forma „telezakupów” podbiła serca internautów, a wskazują na to wciąż rosnące słupki popularności. Globalne dane zebrane przez firmę analityczną Report Linker wskazują, że wartość rynku handlu wideo wyniosła w 2022 roku 526,72 mld USD. Prognozy dla rozwoju tego segmentu są niemniej zaskakujące – w zaledwie 6 lat może on osiągnąć 2,79 bln USD, co oznacza blisko pięciokrotny wzrost (498 proc.).
Złudzeń nie pozostawiają również specjaliści firmy konsultingowej McKinsey. Jak zapowiadają, za 3 lata aż 20 proc. całej sprzedaży e-commerce będzie pochodzić ze sprzedaży na żywo. Wszystko dzięki rozwojowi technologii i nowym trendom zakupowym.
Czy Polacy pokochali live shopping?
Zakupy wideo rosną w siłę również w Polsce. Jak wskazała firma Komputronik, ich ostatni live sprzedażowy był najlsilniejszym dniem pod względem generowanych przychodów w ciągu ostatnich trzech lat.
Połączenie możliwości, jakie daje ta forma promocji z technologią, skutkuje nieprzeciętnymi rezultatami. Streaming wideo w wysokiej jakości, interakcja z odbiorcami w czasie rzeczywistym i brak konieczności wychodzenia z domu sprawiają, że klienci coraz chętniej śledzą wielogodzinne show. Dzięki prezentacji na żywo mogą oni dokładnie zapoznać się z produktem, jeszcze zanim on do nich trafi, nie kupują więc tzw. “kota w worku”, a to zdecydowana przewaga nad zakupami online w tradycyjnej formie
– podkreśla Grzegorz Przemieniecki, Brand Manager Komputronik.
Przeczytaj również: Chanel odnotowuje gigantyczny wzrost przychodów. Zamierza być liderem w sektorze luksusowym
Zdjęcie główne: Pexels