Aż 60 proc. Polaków uznaje wczesne lata 2000 za lepsze niż współczesne, a połowa chciałaby do nich wrócić. Najgorzej wspominamy utrudnienia związane z robieniem zakupów tj. ograniczony wybór opcji płatności, czy skomplikowane zasady zwrotu towaru. Takie wnioski wysnuła Klarna z najnowszego raportu “Y2K” wydanego w związku ze startem globalnej kampanii „That’s smoooth”, której gwiazdą jest ikona stylu Y2K Paris Hilton.
Klarna bada wspomnienia Polaków
Aż 75 proc. Polaków wspomina lata 2000 jako bardziej beztroskie, a 52 proc. z nich chciałaby z powrotem przenieść się do czasów, w których czuli się bezpieczniej. Co więcej, zdaniem polskich konsumentów początek XX wieku, to najlepsze lata dla popkultury. 66 proc. respondentów wskazało, że woli muzykę z lat 2000, kiedy na scenie królował najpopularniejszy boysband kultury masowej Backstreet Boys. Ponad połowa z nich uważa też, że to czas, w którym powstawały najlepsze filmy (60 proc.) tj. Harry Potter czy Shrek, a także programy telewizyjne (47 proc.). Do najpopularniejszych zaliczyli „Sex w Wielkim Mieście” (37 proc.) oraz „Chirurdzy” (21 proc.).
52 proc. Polaków uważa również, że to czasy lepszych idoli i celebrytów. Na pytanie, którą celebrytkę najbardziej identyfikują z wczesnymi latami 2000, respondenci odpowiedzieli: Britney Spears (22 proc.), Jennifer Lopez (16 proc.) oraz Paris Hilton, która dla 13 proc. polskich konsumentów jest prekursorką i królową stylu Y2K.
Takie wnioski płyną z raportu „Y2K Trend”, wydanego przez Klarnę. Przygotowano go w związku ze startem globalnej kampanii „That’s smoooth”, której gwiazdą jest ikona stylu Y2K Paris Hilton. W czasie kampanii w Los Angeles zostanie otwarty interaktywny pop-up „House of Y2K”, w którym goście będą mogli doświadczyć zmian, które miały miejsce w ciągu ostatnich 20 lat.
Przeczytaj więcej: Paris Hilton twarzą nowej kampanii Klarny “That’s smoooth”
Sentyment do lat 2000, czyli trend Y2K
Według raportu Klarny, styl Y2K, który nawiązuje do mody wczesnych lat 2000 był najbardziej widocznym trenem modowym 2022 roku. Mimo iż część polskich respondentów przyznaje, że bawi ich ten trend (17 proc.), to jednocześnie prawie połowa z nich (42 proc) przyznaje, że moda z początków XX wieku podoba im się bardziej niż współczesna. Jak pokazują wynku raportu, w ciągu ostatnich sześciu miesięcy Polacy chętnie kupowali popularne w tamtym okresie spodnie z szerokimi nogawkami (15 proc.), welurowe dresy (15 proc.), a także dżinsy z niskim stanem (13 proc.).
Jednak odzież to nie wszystko. Styl Y2K wraca także w trendach fryzjerskich oraz makijażowych. W ostatnim czasie mogliśmy zaobserwować coraz więcej fryzur z wypuszczonymi kosmykami włosów (21 proc.), wysokich kucyków (22 proc.), neonowych końcówek (23 proc.), a także metalicznych, brokatowych cieni na powiekach (19 proc.), widocznych konturówek (21 proc.) i wąsko wyregulowanych brwi (31 proc.).
O tych technologiach marzyliśmy
Raport „Y2K Trend” obejmuje także obszar technologii. Na początku lat 2000 technologia rozwija się błyskawicznie zmieniając życie każdego kolejnego pokolenia nie do poznania. Jednak to, co do dzisiaj zostało w pamięci jako kultowe symbole ery Y2K, to przede wszystkim telefon Nokia (41 proc.) , odtwarzacz MP3 (35 proc.) oraz DVD (35 proc.). Nie można też zapomnieć o telefonach z klapką, na które wskazało 18 proc. polskich konsumentów oraz konsoli Playstation (25 proc.). 44 proc. Millenialsów w wieku 26-41 lat utożsamia te czasy z grą Simsy, na co wskazały także osoby w wieku między 18 a 25 rokiem życia (50 proc.).
Początki zakupów online
Chociaż trend Y2K powraca do nas w wielkim stylu i na nowo podbija serca nastolatków, to osoby, które żyły w latach 2000, pamiętają, że nie wszystko było wtedy tak proste i ogólnodostępne jak dzisiaj – zwłaszcza, jeśli chodzi o zakupy i dostęp do Internetu. Według polskich konsumentów możliwość kupowania jedynie w sklepach stacjonarnych (12 proc.), ograniczone opcje płatności (7 proc.) oraz skomplikowane zasady zwrotu towarów (6 proc.), to tylko niektóre z utrudnień charakterystycznych dla lat 2000, do których nie chcieliby wrócić. Dopiero transformacja cyfrowa, produkty takie, jak Klarna usprawniły cały proces dokonywania zakupów i umożliwiły klientom łatwy dostęp do różnorodnych produktów i usług. Tą zmianę szczególnie doceniają konsumencie między 58 a 76 rokiem życia (37 proc.) oraz Millenialsi w wieku 26-41 lat (33 proc.), którzy uznali możliwość zamawiania produktów online za jedną z najważniejszych zmian, jakie dokonały się w ciągu ostatnich 20 lat.
House of Y2K
Aby w interesujący i przystępny sposób pokazać konsumentom, jak rewolucja technologiczna i elastyczne metody płatności przyczyniły się do zmiany sposobu dokonywania zakupów od lat 2000, Klarna wspólnie z Paris Hilton otworzyła w Los Angeles interaktywny pop-up „House of Y2K”. Instalacja poświęcona technologii, modzie i urodzie została zaprojektowana w taki sposób, by odwiedzający mogli przenieść się w czasie i doświadczyć tego, w jaki sposób dokonywano zakupów 20 lat temu, a następnie przejść do nowoczesnego, przyjemnego świata Klarny, pełnego udogodnień takich, jak: możliwość odroczenia płatności za zakupy czy aplikacja zakupowa. Cała przestrzeń wypełniona została ikonicznymi przedmiotami należącymi do Paris Hilton, w tym jej błyszczącą sukienką z 21. urodzin, dżinsowym strojem widocznym w programie “The Simple Life” (Murray, 2003-2007) oraz złotym monogramem Louis Vuitton, który regularnie nosiła na początku lat 2000. Oprócz tych kultowych elementów, na wystawie znajdą się także trzy nowoczesne zestawy, które będzie można kupić w czasie rzeczywistym za pomocą Klarny skanując kody QR. Klimat Y2K przeniesie się również na aplikację Klarna, gdzie konsumenci będą mieli dostęp do kolekcji inspirowanych latami 2000. Limitowana edycja dresu “That’s smoooth” będzie również dostępna dla wszystkich konsumentów na stronie internetowej: link. Cały dochód ze sprzedaży welurowego zestawu zostanie przekazany na rzecz organizacji nonprofit 11:11 Media Impact.
Przeczytaj również: Ponad milion Polaków skorzystało z płatności Klarna. Co dalej? Opowiadają Łukasz Dwulit i Agnieszka Twaróg