Urządzenia mobilne zmieniły sposób, w jaki ludzie robią zakupy. Konsumenci przeglądają produkty podczas czekania w kolejce na stolik w restauracji czy podczas jazdy autobusem. Ponad 84% klientów przegląda i porównuje produkty za pośrednictwem przeglądarek internetowych czy aplikacji mobilnych. Instagram w końcu postanowił wskoczyć do świata e-zakupów. Platforma ogłosiła plany na stworzenie nowych możliwości handlowych.
Szczegółowe informacje nie zostały jeszcze ujawnione, wiadomo jednak, że w fazie testów będzie brało udział 20 marek, m.in. JackThreads i Kate Spade New York. Na czym będą polegały zmiany? Marki będą umieszczać posty z większą ilością szczegółów na temat swoich produktów. Każdy post będzie zawierał ikonę Tap to View z lewej strony zdjęcia, która umożliwi lepsze poznanie produktu przedstawionego na zdjęciu. Jeżeli konsumentowi spodoba się dany produkt będzie miał możliwość jego zakupu dzięki jednemu przyciskowi Shop Now, który przekieruje go do strony sprzedawcy.
Ideą, która przyświecała Instagramowi było stworzenie narzędzii zakupu, które nie zamienią aplikacji w katalog. Naszym zdaniem pomysł, aby tagować produkty w sposób w jaki tagujemy swoich znajomych jest naprawdę świetny. Nowa funkcja m-commerce pozwoli Instagramowi dowiedzieć się więcej o konsumentach i dotrzeć do większej liczby osób. Jak widać Instagram może jeszcze nie raz nas zaskoczyć.
Autor: Monika Szabelska
