NOWY JORK — Kto by pomyślał? To była reakcja Carolyn Maloney, reprezentant kongresu na stan Nowy Jork, na wiadomość o ekonomicznym zasięgu nowojorskiego tygodnia mody. A ten jest wart około $900 milionów dolarów rocznie. Pani Maloney jest jedną z założycielek Congressional Apparel Manufacturing and Fashion Business Caucus, organizacji, która koncentruje się na branży włókienniczej i modowej. Dodatkowo, jako nowy członek rządowej agencji od spraw ekonomicznych, zainicjowała badanie rynku w których zbadała jak ważny jest tydzień mody w NYC.
Carolyn Maloney, powiedziała dla WWD, że nie zdawała sobie sprawy z takiego wyniku badań. Kiedy zaczynałam pracować nad tym raportem, nie wiedziałam, że Fashion Week może być tak ważny dla miasta. To mój pierwszy taki projekt jako członek agencji rządowej i zależało mi na tym aby był związany właśnie z branżą mody. To czego dowiedzieliśmy się, jest absolutnym zaskoczeniem, dodaje.
Raport został przygotowany przy współpracy z nowojorskim komitetem rozwoju miasta. i zaprezentowany w Fashion Institute of Technology, jedną z najważniejszych szkół modowych na świecie. Data ujawnienia raportu też nie jest przypadkowa: w czwartek rusza New York Fashion Week. Te wydarzenie odbywające się w lutym i we wrześniu generuje dochód wart $887 miliona dolarów, w tym $547 miliona bezpośrednio z zakupów robionych przez gości.
Dla porównania, sprawdzono ekonomiczny wpływ innych ważnych nowojorskich wydarzeń kulturalnych i sportowych. I tak U.S. Tennis Open generuje dochód wart $700 milionów w raptem dwa tygodnie trwania eventu. Słynny nowojorski maraton przynosi dla miasta $340 milionów dolarów każdego roku.
Co roku, ponad 230,000 gości odwiedza New York Fashion Week. W połączeniu z targami mody i showroomami, ta liczba wzrasta do pól miliona odwiedzających.
Branża mody jest bardzo ważnym sektorem gospodarki miasta dająca pracę ponad 180,000 ludziom, w tym 16,000 stanowisk to praca przy produkcji wypłacająca prawie $11 miliardów dolarów rocznie w wypłatach i wpłacająca do miasta podatki warte ponad $2 biliony dolarów. Więcej niż 900 firm ma swoje siedziby właśnie w Nowym Jorku, dodaje Maloney.
Inne ważne informacje znalezione w raporcie to tworzenie miejsc pracy na terenie USA, a nie w Azji czy Ameryce Południowej. Poświęca się wiele uwagi na badania, design i marketing na miejscu. Dzięki nowoczesnym oprogramowaniom komputerowym projektanci są w stanie uzyskać rezultaty swojej pracy zdalnie i szybko.
Dodatkowo, liczba projektantów w ostatnich 10 latach wzrosła o połowę, jak donosi raport. Jest to już 17,000 osób zarabiająca średnio $73,600 tysięcy dolarów rocznie.
Miasto Nowy Jork od lat pracuje nad rozwojem lokalnej gospodarki. Karolina Zmarlak, nasza rodaczka, jest jednym z członków rządowego komitetu wspierająca wszystkie te inicjatywy. Kilka lat temu, ona również skorzystała z dofinansowania miasta „Fashion Production Fund” i otworzyła swoją pracownię.
Fundusz wspierający młodych projektantów ruszył za rządów majora Bloomebrga a dziś jest kontynuowany przez pana De Blasio. Proces pozyskania dofinansowania nie był łatwy ale udało się. Dzięki niemu, mogłam rozpocząć swoja działalność, mówi Karolina. Jej kolekcje można dziś znaleźć w prestiżowym Saks 5th Avenue w dziale młodych projektantów.
Za każdym razem kiedy kupujesz coś wykonanego w kraju, wspierasz lokalną ekonomię. A co ważniejsze, budujesz markę swojego państwa. Mamy nadzieję, że ten artykuł zainspiruje część naszych czytelników do kupowania tego co nasze a rząd poświęca więcej uwagi branży modowej i zaangażuje nie tylko ludzi do wszelkich inicjatyw ale również ulokuje fundusze w tym sektorze. Rezultaty, jak mogliśmy przeczytać wyżej, mogą być zaskakujące.