Spowolnienie na rynku dóbr luksusowych omija branżę jubilerską? Na to wygląda, bo jeden z gigantów – włoski koncern Bulgari – właśnie otworzył nową fabrykę biżuterii. Do tej pory był właścicielem największym zakładu w Europie. Teraz może się oficjalnie pochwalić największą powierzchnią fabryki jubilerskiej na świecie.
Branża jubilerska rośnie w siłę?
22 kwietnia 2025 r. swoją działalność rozpoczęła oficjalnie największa fabryka biżuterii należąca do koncernu Bulgari. Włoski gigant jest częścią luksusowej grupy LVMH, która ma w swoim portfolio inne jubilerskie marki, np. Tiffany & Co. Rozbudowa imperium firmy może wydawać się zaskoczeniem, biorąc pod uwagę trwające od zeszłego roku spowolnienie na rynku premium, a także rozczarowujące wyniki kwartalne LVMH.
Mimo to działająca od 1884 r. marka Bulgari liczy zyski i notuje rosnący popyt, który był jednym z powodów, dla których włoski koncern zdecydował się na zwiększenie swoich możliwości produkcyjnych. Co ciekawe, w największej fabryce biżuterii na świecie znajduje się również druga szkoła jubilerska koncernu. Oprócz otwartej w 2017 Bulgari Academy we wrześniu ma wystartować też Scuola Bulgari.
Bulgari rozbudowuje swoje imperium
Bulgari nie wybudowało nowej fabryki. Zamiast tego marka rozbudowała istniejący już obiekt, zlokalizowany w Valenzy. Działał on do 2017 r., będąc jednocześnie największym tego typu zakładem produkcyjnym w Europie. Włoski koncern dobudował dwa pawilony, zyskując tym samym 19 tys. m² dodatkowej przestrzeni. Teraz fabryka ma łącznie 30 tys. m², na których znajduje się nowoczesne centrum produkcyjno-edukacyjne.
Kompleks ma umożliwić marce podwojenie produkcji do 2029 r. Docelowo ma powstawać tam 6-7 mln części biżuteryjnych. Dzięki temu Bulgari – zatrudniające obecnie 1128 pracowników – stworzy 500 nowych miejsc w pracy w ciągu najbliższych 4 lat.
Innowacyjne podejście do produkcji
Za projektem nowo otwartej fabryki stoi włoskie biuro architektoniczne Politecnica. Zakład dzieli się na mniejsze wyspy-warsztaty, przystosowane do pracy 20-25 rzemieślników. Co istotne, każda z tych części nowoczesnego „archipelagu” jest praktycznie samowystarczalna.
Luksusowa ekologia okiem Bulgari
Wygrana z konkurencją pod względem powierzchni produkcyjnej to nie wszystko. Bulgari udało się stworzyć kompleks w pełni zasilany energią odnawialną, z własną generacją na poziomie aż 50%. To pierwszy taki zakład na świecie. Dodatkowo koncern nie zapomniał o przyrodzie – zadbał o ponownie zalesienie terenu, dostępność przestrzeni rekreacyjnych czy obecność uli. Teren jest otwarty dla mieszkańców włoskiej Valenzy, nazywanej biżuteryjnym zagłębiem.
To już kolejny raz, gdy Bulgari łączy innowacje z ekologią. W 2021 r. marka stworzyła w Chinach salon z fasadą wykonaną ze szklanych butelek pochodzących z recyklingu. Oprócz nich projektanci współpracujący z koncernem, pracownicy studia MVRDV, zaprojektowali też zrównoważone oświetlenie, które zużywało o połowę mniej energii niż inne tego typu obiekty.
Zobacz też: Pierwszy butik Bulgari w Polsce już otwarty!
Zdjęcie główne: Instagram @bvlgari
