Ewa Minge zaprezentowała swoją kolekcję Black Butterflies w Paryżu, która zainspirowana została nocnym krajobrazem baśni. Projektantka o swoich najnowszych ubraniach mówi:
Kolekcja Black Butterflies jest bardzo malarska, niezwykle kobieca i eteryczna. Jest w niej dużo przezroczystości, ale w idealnych proporcjach. Nie epatuje nagością. Kolekcje couture to rodzaj poematu. Każdy może je zinterpretować po swojemu. Mają budzić emocje, poruszać naszą wyobraźnię i przenosić w inny, baśniowy świat. Paryska kolekcja to noc w ogrodzie mojej wyobraźni zasypanym czarnymi motylami i czarodziejskimi kwiatami. Pełna życia, malarskich cieni, godów motyli. To ta jedyna, najważniejsza noc w ich życiu.
Na wybiegu dominowała biel i czerń gdzieniegdzie przełamana seledynem lub żółcią. Zaprezentowane projekty składały się przede wszystkim z sukienek. W proponowanych kreacjach znajdą coś dla siebie zarówno fanki długich i spektakularnych, balowych sukni oraz bardziej dopasowanych, eleganckich propozycji na wieczór. W kolekcji pojawiły się także odważne cięcia oraz wiele zmysłowych prześwitów. Najnowsza kolekcja Minge to propozycja dla kobiet świadomych swego ciała i lubiących zwracać na siebie uwagę.
Cudowne!