Pandemia koronawirusa doprowadziła do zmiany naszych zakupowych przyzwyczajeń w kierunku e-commerce’u. Jak się okazuje wyłącznie tymczasowo. Od miesięcy informujemy o wzroście zainteresowania tradycyjną formą handlu. Badanie przeprowadzone przez Polską Radę Centrów Handlowych potwierdza tę tezę. Wśród konsumentów powróciła moda na centra handlowe.
Polska Rada Centrów Handlowych. Czym się zajmuje?
PRCH, czyli Polska Rada Centrów Handlowych jest organizacją od ponad 20 lat wspierającą rozwój branży handlowej, przy jednoczesnym reprezentowaniu swoich członków w środowisku politycznym, biznesowym, a także społecznym. Mając przy tym realny wpływ na tworzenie nowych miejsc handlu, usług, kultury lub innych powierzchni pozytywnie odbijających się na doświadczeniach konsumenckich. Warto podkreślić, że PRCH jest podmiotem not-for-profit, który obecnie zrzesza już ponad 200 członków.
Przeczytaj również: GAP otworzy pierwszy sklep stacjonarny w Polsce. Poznaliśmy datę i lokalizację
Moda na centra handlowe. Dlaczego powróciła?
Tradycyjna forma robienia zakupów przekonuje coraz większe grono konsumentów. Przed 2019 roku takie stwierdzenie nikogo by nie zdziwiło. Po kilku latach walki z pandemią koronawirusa może ono okazać się szokujące. Co przekonuje klientów do stacjonarnej formy handlu? Doświadczenia zakupowe. Przed rokiem naszą branże obiegały informacje o kolejnych innowacjach wprowadzanych przez e-sklepy przy użyciu sztucznej inteligencji. Okazało się jednak, że te rozwiązania nie były na tyle przekonujące, by odwieść kupujących od “dotknięcia” wybranego produktu. Ponadto nowoczesne salony również wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów. Coraz częściej tworząc w punktach sprzedaży strefy do relaksu, kawiarnie.
W konsekwencji aż 88,5 proc. wizyt klientów w centrach handlowych ma jeden cel – zakup produktu w tradycyjnej, stacjonarnej formie. Według badania PRCH polskich konsumentów przekonują, oprócz wyżej wymienionych powodów, szeroka oferta ze zróżnicowanymi cenami oraz właściwy dobór marek. – Polacy lubią zakupy stacjonarne, które pozwalają na fizyczny kontakt z produktem oraz możliwość uzyskania fachowej porady od sprzedawcy w sklepie. Ponad 91 proc. całości sprzedaży detalicznej ma miejsce właśnie w sklepach stacjonarnych, a niecałe 9 proc. dotyczy sprzedaży online. Jednocześnie, w większości kategorii produktowych, ponad 50 proc. wizyt w sklepie stacjonarnym w centrum handlowym kończy się zakupem – komentuje Marcin Klammer, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Przeczytaj również: Decathlon pojawi się w popularnym centrum handlowym w Warszawie. Chce postawić na innowacje
Omnichannel podporą sprzedaży stacjonarnej?
Wyniki badania przeprowadzonego przez Gfk jasno wskazują, że ponad 60 proc. funduszy przeznaczanych przez Polaków na zakupy zostawiana jest w centrach handlowych. W e-commerce od 1 proc. do 20 proc. Tym samym, obiekty handlowe okazują się kluczową przestrzenią do rozwoju marek. Musimy jednak podkreślić znaczenie omnichannel. Aż 10 proc. klientów wybierających centra sprzedażowe jest w grupie osób łączących zakupy z zachowaniami omnikanałowymi.
– Omnichannel jest faktem i na co dzień nie zdajemy sobie sprawy, że jako konsumenci widząc produkt w oglądanym serialu, szukając informacji o nimi w internecie, oglądając go w sklepach stacjonarnych, dokonując zakupu online lub offline, aby ostatecznie zwrócić ten produkt w sklepie stacjonarnym przechodzimy tzw. omnikanałową ścieżkę zakupową – podsumował Przemysław Dwojak, senior client business partner w GfK.
Zdjęcie główne: Pexels