Lil Nas X wprowadza na rynek kontrowersyjne „Szatańskie Buty” z brązowym pentagramem, odwróconym krzyżem i kroplą prawdziwej ludzkiej krwi. Nie trzeba być chrześcijaninem, aby co najmniej unieść brwi ze zdziwienia. Tylko co na to sam Nike? Stanowczo odżegnuje się od dziwnej propozycji artysty.
Czarno-czerwone trampki, będące częścią współpracy Lil Nas X i nowojorskiego kolektywu artystycznego MSCHF są inspirowane Nike Air Max 97.
666 par
Buty wprowadzono na rynek w liczbie 666 par. Podeszwa z pęcherzyków powietrza każdego buta zawiera 60 mililitrów czerwonego atramentu i jedną kroplę ludzkiej krwi. A ile to szatańskie buty kosztują? Ich cena to 1018 dolarów za parę. Ta liczba nawiązuje do fragmentu ewangelii wg. św. Łukasza 10:18, który brzmi: „Widziałem szatana spadającego z nieba jak błyskawica”.
Rzecznik MSCHF zapewnił, że krew pochodzi od członków kolektywu artystycznego, dodając: „Uwielbiamy poświęcać się dla naszej sztuki”.
Nike zaprzecza zaangażowaniu
W oświadczeniu wysłanym e-mailem do CNN przedstawiciele Nike zaznaczyli, że marka nie była zaangażowana w tworzenie zmodyfikowanych tenisówek. „Nie mamy relacji z Lil Nasem ani z MSCHF” – powiedziała firma. „Nike nie zaprojektowało ani nie wypuściło tego modelu butów. Nie podpisujemy się pod tym”.
Twitter podzielony – profanacja czy sztuka?
Szatańskie Buty wywołały oburzenie w Internecie i spotkały się z krytyką ze strony wielu znanych osobistości politycznych i religijnych, w tym gubernatora Dakoty Południowej Kristi Noem i pastora ewangelickiego Marka Burnsa. Ten ostatni w swoim tweecie określił trampki jako „zło” i „herezję”. W międzyczasie niektórzy fani autora remake’u “Old Town Road” na Twitterze zapewniali o swoim wsparciu i chęci posiadania pary.
These #SatanShoes by #Nike & #LilNasX with 666 and a drop of human blood in the sole is a reason why we Christians must be prayed up ready to battle in the spirit with the Voice of the Holy Spirit. This is evil & heresy and I pray that Christians rise up against this. pic.twitter.com/u7CK3NCIy7
— Pastor Mark Burns (@pastormarkburns) March 27, 2021
Lil nas X przeprasza za Szatańskie Buty?
W odpowiedzi raper opublikował na swoim oficjalnym koncie YouTube film zatytułowany „Lil Nas X Apologizes for Satan Shoe”, który obejrzało ponad 1,8 miliona widzów. Po kilku sekundach pozorne przeprosiny przenoszą nas do sceny z najnowszego klipu „Montero (Call Me By Your Name)”. W teledysku muzyk tańczy prowokacyjnie z diabelską postacią. Następnie łamie szyję diabłu, po czym zdejmuje koronę z jego rogami i zakłada ją na głowę.
To nie pierwszy kontrowersyjny projekt MSCHF. Kolektyw ten słynie z lekceważących szanowane instytucje, prowokacyjnych dropów. W 2019 roku MSCHF wypuścił limitowaną edycję „Jesus Shoes” ze stalowym krucyfiksem i „wodą święconą” pochodzącą z rzeki Jordan.
Sztuka rządzi się swoimi prawami, celowo prowokując społeczeństwa. W amerykańskim show biznesie poruszanie tematu religii wydaje się szczególnie efektywnym sposobem na zyskanie popularności – wystarczy spojrzeć na sukces Kanye Westa. Lil Nas X, znany ze swoich diabelskich zainteresowań wywołał burzę w Internecie, która nikogo nie dziwi – właśnie to miał na celu. Efekt został osiągnięty – po czterech dniach od publikacji, klip „MONTENERO” wyświetlono 42 miliony razy a buty wyprzedały się w mniej niż minutę.