W ramach cyklu #BeautyBiznes przyglądamy się kolejnej wyjątkowej marce kosmetycznej. Zarówno przed, jak i po powstaniu Lush Cosmetics nie było drugiego takiego brandu. To nie tylko nietuzinkowe produkty kosmetyczne, takie jak musujące kule do kąpieli, szampony w kostce i pasty do zębów w pastylkach. Poznajcie historię marki z misją, troszczącej się o środowisko i zdrowie psychiczne swoich klientów.
Założyciele marki Lush Cosmetics stworzyli viralowe produkty, zanim definicja tego słowa nabrała znaczenia, jakie wszyscy znamy. Prasa rozpisywała się o lawendowym balsamie Sleepy, który działa kojąco na skórę i pomaga wyciszyć się przed snem. Na początku lat 2000. nastolatki wracały z wycieczek z Londynu, obkupione w kolorowe kule do kąpieli z brokatem i żele pod prysznic o zapachu czekolady. Marka pochodząca z Wielkiej Brytanii, której założyciele porażkę przełożyli na międzynarodowy sukces, jest zbudowana na silnych fundamentach. To nie tylko pionierskie produkty do pielęgnacji i z kategorii wellness, które pokochał cały świat. Lush Cosmetics jest marką z misją i nie jest to wyłącznie zabieg marketingowy. Od 1995 roku brand ma na uwadze środowisko, zrównoważony rozwój, transparentną komunikację i zdrowe psychiczne swoich klientów. Jednocześnie tworzy innowacyjne kosmetyki, które przyprawiają o zawrót głowy i kreatywne przestrzenie retailowe, wyznaczające kierunek dla konkurencji. W naszym artykule bierzemy pod lupę Lush Cosmetics – markę, z której warto brać przykład.
Jak powstało i czym jest Lush Cosmetics?
Lush został założony w 1995 roku przez sześciu współzałożycieli: Mo Constantine, Mark Constantine, Rowena Bird, Helen Ambrosen, Liz Bennett i Paul Greeves po upadku poprzedniego przedsiębiorstwa Cosmetics To Go. Lush to firma, która stara się robić dobre interesy bez wykorzystywania ludzi, planety czy zwierząt. Kiedy klient trzyma w ręku produkt Lush, trzyma w ręku znacznie więcej niż kosmetyk. Każdą rzecz tworzymy od podstaw, starannie pozyskujemy każdy surowiec, ręcznie wytwarzamy świeże produkty w jednej z naszych lokalnych fabryk na całym świecie i transportujemy je do naszych sklepów. Każdy ruch, który wykonujemy w tej podróży, jest okazją do pozostawienia świata lepszym niż go założyliśmy i pomocy w stworzeniu rewolucji kosmetycznej, która może uratować planetę, mówią przedstawiciele marki w rozmowie z Fashionbiznes.pl.
Największym hitem Lush są kolorowe, ręcznie robione kule do kąpieli (określane jako bomby kąpielowe), na punkcie których oszalał cały świat. Obecnie w ofercie figuruje kilkadziesiąt produktów tego typu o aromacie lawendy, wiśni, masła kakaowego, brzoskwini, wanilii czy trawy cytrynowej i wiele więcej. Wyglądają jak najpiękniejsze słodycze i pachną tak, że chciałoby się je zjeść, działając na wszystkie zmysły. W Lush od wielu lat pracujemy ze świeżymi produktami i mamy ogromne doświadczenie w formułowaniu, wytwarzaniu i dbaniu o produkty, które zawierają całe owoce i warzywa, w miarę możliwości organiczne. Powstają one w przestrzeniach, które bardziej przypominają duże kuchnie niż zakłady produkcyjne. W naszych fabrykach pracuje znacznie więcej osób niż maszyn, wyjaśniają pracownicy Lush Cosmetics.
Brand to ponad 300 kosmetyków do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, a także kosmetyki do makijażu. Każdy z nich z zaskakującym twistem: od tabletek do płukania jamy ustnej, przez galaretki do mycia po balsamy do ciała w formie pudru. Co więcej, są one w 100% wegetariańskie, a ponad 50% produktów jest sprzedawanych bez opakowań: Naprawdę wierzymy w płacenie za to, czego można użyć, zamiast za przyciągające wzrok opakowania. We wszystkich pozostałych przypadkach nasze opakowania znajdują się w zamkniętej pętli recyklingu.
Innowacją są nie tylko kosmetyki, ale również sklepy. Jako jedna z pierwszych marek Lush stworzyło kreatywne przestrzenie, w których klienci mogą powąchać, dotknąć, rozpuścić i spróbować każdego kosmetyku. Ogromną wartością brandu są również pracownicy, którzy opowiadają o produktach, doradzają i utożsamiają się z misją przedsiębiorstwa. Flagowym sklepem brytyjskiego brandu jest ten przy Oxford Street w Londynie. Obecnie marka jest dostępna w 49 krajach i posiada ponad 900 sklepów na całym świecie.
Transparentny biznes w zgodzie ze środowiskiem
Nie trzeba być ekspertem w tej dziedzinie, żeby wiedzieć, iż stworzenie biznesu, opartego na zrównoważonym rozwoju, to ogromne wyzwanie. Minimalizowanie czynników, które mają szkodliwy wpływ na środowisko, wymaga wysokiej świadomości, długofalowej strategii i inwestowania kapitału. Przykład Lush Cosmetics to dowód na to, że producenci kosmetyków mogą dbać o ochronę, zwiększając różnorodność biologiczną poprzez swoje łańcuchy dostaw. Marka edukuje klientów, którzy mogą dokonywać świadomych wyborów, korzystnych dla środowiska naturalnego. Przykład? W składzie balsamu do ciała Sleepy, znajduje się fasola Tonka, która jest jego ważnym składnikiem zapachowym. Jej pozyskiwanie wiąże się z bezpośrednią współpracą z rdzenną społecznością Kayapó w Brazylii. To umożliwiło Lush pozyskanie składnika, który wspiera życie w lokalnym ekosystemie i ochronę lasów deszczowych.
Jesteśmy aktywni i głośno mówimy o kwestiach, na których nam zależy, niezależnie od tego, czy chodzi o sposób traktowania zwierząt, postęp zmian klimatycznych czy nieprzestrzeganie praw człowieka. Zawsze wspieramy aktywistów, oddolne organizacje charytatywne i grupy kampanijne, które spędzają życie pracując nad daną kwestią. Charity Pot, który jest specjalnym balsamem do rąk i ciała, wprowadzonym na rynek w 2007 roku, ma na celu zbieranie funduszy dla małych oddolnych organizacji charytatywnych, kampanii i grup non-profit działających w obszarach ochrony zwierząt, praw człowieka i środowiska, dodają przedstawiciele Lush Cosmetics.
Marka posiada również restrykcyjną politykę nietestowania na zwierzętach. Nie przeprowadzamy testów na zwierzętach w odniesieniu do naszych produktów i kupujemy składniki wyłącznie od firm, które mają to samo podejście. Zamiast tego testujemy nasze produkty pod kątem bezpieczeństwa i skuteczności na ochotnikach. Stosujemy również metody in vitro, wykorzystując hodowle komórek i mikrobiologię. W 2012 r. uruchomiliśmy The Lush Prize, nagrodę przyznawaną w celu wspierania inicjatyw, mających na celu zaprzestanie wykorzystywania zwierząt w eksperymentach, wyjaśnia beauty brand.
Przeczytaj także: KOBIETY BIZNESU: Jak Emily Weiss zbudowała Glossier >>>
Lush Cosmetics rezygnuje z mediów społecznościowych
W tym roku brytyjska marka poszła o krok dalej i zdecydowała się na zaskakujący krok. Lush Cosmetics zrezygnował z prowadzenia mediów społecznościowych. Decyzja była poprzedzona raportem we współpracy z firmą konsultingową The Future Laboratory. Zbadano w nim szybko zmieniający się krajobraz cyfrowy, jego wpływ na konsumentów oraz bariery, które stoją na drodze do digitalowej transformacji. Dla Lush bardzo ważne jest dbanie o klientów i miłośników marki, ludzie są sercem tej firmy. Platformy meta są pełne nienawiści, fake newsów i pochłaniają mnóstwo czasu. W związku z tym nie jesteśmy w stanie tego kontrolować i nie możemy zapewnić bezpieczeństwa naszym użytkownikom. Chcemy, aby nasi klienci mogli się zrelaksować, dlatego zachęcamy ich do życia offline, wyjaśnia Lush Cosmetics. Manifest odbił się dużym echem i jest kolejnym pionierskim krokiem, który przeciera szlaki dla innych marek. To bez wątpienia przykład i definicja bycia marką odpowiedzialną społecznie.
Zdjęcie główne: materiały prasowe
