REKLAMA
Kolejną nieruchomość nabył właściciel LVMH. O podobnych inwestycjach pamiętają polskie marki

Właściciel Louis Vuitton nabył budynek przy Polach Elizejskich. O podobne inwestycje dbają polskie marki

REKLAMA
REKLAMA

Spółka LVMH, będąca właścicielem między innymi Louis Vuitton, czy Hennessy, kupiła siedmiokondygnacyjny budynek położony przy 101 avenue des Champs- Élysées w Paryżu. Światowe trendy nie omijają naszego podwórka. Własnymi nieruchomościami pochwalić mogą się Ochnik, Tiffi, czy Dr Irena Eris.

O tym, że warto rozszerzać swój portfel o kolejne nieruchomości wiedzą już niemal wszyscy. Nie jest, więc niczym zaskakującym, że na zakup budynków decydują się giganci z branży mody. W poniedziałek świat obiegła informacja o najnowszej transakcji spółki LVMH, która za kwotę od 770 mln USD do 900 mln USD zdecydowała się odkupić od firmy Gecina siedmiokondygnacyjny budynek mieszczący się przy Polach Elizejskich.

Nieruchomość o powierzchni 9,4 tys. metrów kwadratowych zaprojektowana została w latach 20. ubiegłego stulecia przez samego Charlesa Henriego Besnarda. W 2021 roku cały budynek przeszedł renowację, co dodatkowo podbiło jego wartość. Mimo to inwestycja LVMH z pewnością jest ruchem długoterminowo opłacalnym. Tym bardziej, że przez 18 lat spółka i tak wynajmowała tę nieruchomość pod salon sprzedażowy marki Louis Vuitton.

Obserwatorzy rynku zwracają uwagę na aktywność Bernarda Arnaulta. W ostatnich latach założyciel LVMH znacznie powiększył listę nabytych posiadłości. Przypomnijmy, chociażby jego zakup dworku Casa Degli Atellani, na terenie którego mieści się winnica Leonarda da Vinci. Z pewnością jego inwestycje nie byłyby możliwe, gdyby nie wyniki LVMH. Zauważmy, że w pierwszym kwartale bieżącego roku sprzedaż produktów spółki przekroczyła 21 mld EUR, co było aż 17-proc. wzrostem rdr.  

Przeczytaj również: Deloitte: Digitalizacja i zrównoważony rozwój napędzają inwestycje w branży dóbr luksusowych

Polskie spółki również inwestują w nieruchomości

O nabywaniu posesji nie zapominają polskie marki. Dla części z nich jest to ważny element działalności pozwalający wznieść się prowadzonemu biznesowi na wyższy poziom. Przykładem jest Dr Irena Eris. Spółka znana jest przede wszystkim z produkcji kosmetyków. Jej towary dostępne są na ponad 70 światowych rynkach, a sama marka jako jedyna niefrancuska należy do prestiżowego Comité Colbert. Mimo tych osiągnięć, Dr Irena Eris wciąż rozwija swoje… Hotele.

Pod marką Hotele SPA Dr Irena Eris spółka skrywa trzy luksusowe nieruchomości – w Krynicy-Zdroju, Wzgórzach Dylewskich oraz w Polanicy-Zdrój. Warto zauważyć, że zarządzający marką myślą o rozszerzeniu tego segmentu działalności, od lat walcząc o nadmorskie tereny leżące w okolicach Świnoujścia.

Innym przykładem polskiego przedsiębiorstwa modowego inwestującego w nieruchomości jest Tiffi. Z branżą fashion swoją przygodę marka rozpoczęła w 2003 roku. Siedem lat później postanowiła zainwestować… W działalność hotelarską. Od 2013 roku odwiedzając Iławę możemy poszukać noclegu w Grand Hotelu Tiffi. To jednak niejedyna lokalizacja, którą marka ma w swoim portfelu. Jest ona również właścicielem Tiffi Boutique Hotelu w Olsztynie.

Inaczej do tematu nieruchomości podeszła spółka Ochnik. Stworzyła ona bowiem podmiot o nazwie Ochnik Development, który zajmuje się budową oraz sprzedażą apartamentów. Jak podkreślają jego założyciele, ich działalność budowlana opiera się o tę samą wartość co ta modowa – stworzenia produktu eleganckiego o wysokiej klasie. Jak się okazuje moda i nieruchomości wcale nie są od siebie oddalone tak bardzo, jak mogłoby się nam wydawać…

Zdjęcie główne: Unsplash
Przeczytaj również: “Victor Vasarely. Nieskończona geomteria” w DESA UNICUM
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES