Inicjatywa Akcja Demokracja zareagowała na słowa dyrektorki marketingu marki Reserved. Zakrawają o uprzedmiotowienie kobiet, czy są jedynie źle zrozumianymi intencjami?
Na facebookowym profilu Akcja Demokracja pojawił się wpis przytaczający słowa dyrektorki marketingu Reserved, Moniki Kapłan. Organizacja posądza ją o seksizm na podstawie następującej wypowiedzi:
UDOSTĘPNIJ! Zdaniem dyrektorki marketingu Reserved kobieta jest kobietą wtedy, gdy ma spódniczkę, biust i talię. Taka retoryka ma zachęcić klientki do kupowania nowej, jesiennej kolekcji polskiej sieciówki. Powiedz nie promowaniu stereotypowej wizji kobiecości – udostępnij! – nawołują przedstawiciele organizacji.
Pod postem pojawiło się ponad 150 komentarzy w tej sprawie. Większość wypowiadających się osób była oburzona, podkreślając, że kobiecość polega nie tylko na noszeniu dopasowanych ubrań, czy posiadaniu krągłych kształtów. Dział marketingu promuje stereotypową wizję kobiety, sprowadzając kobiecość do (określonej!) cielesności. Nie, nie od tego są producenci ubrań – skwitowała jedną z wypowiedzi Akcja Demokracja.
Zdania są także podzielone wśród klientów marki i użytkowników kanałów społecznościowych. Jedni chwalą pomysł kolekcji, inni krytykują wypowiedź dyrektorki marketingu. Jakie jest Wasze stanowisko w tym temacie?