Nałożenie ceł na towary importowane do Stanów Zjednoczonych postawiło marki w trudnej sytuacji. Jedną z nich jest Adidas. Niemiecki gigant – pomimo dobrych wyników za Q1 – wstrzymuje się z modyfikacją prognoz finansowych na 2025. Dodatkowo firma ostrzega, że planuje zrekompensować planowany wzrost kosztów produkcji podwyżką cen detalicznych.
Szybka reakcja na cła
CEO marki Adidas, Bjorn Gulden, poinformował dziennikarzy, że firma zadbała o dostarczenie zwiększonej ilości towaru do Stanów Zjednoczonych, jeszcze zanim zaczęły obowiązywać taryfy celne Trumpa. Dodatkowo firma przekierowała artykuły produkowane w Chinach z USA na inne rynki.
Może Cię zainteresować: Masowe zwolnienia w Adidas
Adidas planuje podwyżkę cen
Podczas prezentowania wyników finansowych za Q1 Bjorn Gulden poinformował, że pomimo ograniczenia do minimum eksportu z Chin do USA, duża część towarów w Stanach Zjednoczonych pochodzi z Bangladeszu, Indonezji czy Wietnamu. Donald Trump nałożył cła odwetowe również na te kraje, co najprawdopodobniej skończy się podwyżką cen produktów Adidas na amerykańskim rynku. Firma planuje zrekompensować sobie w ten sposób wzrost kosztów produkcji.
„Biorąc pod uwagę niepewność wokół negocjacji między USA a różnymi krajami eksportującymi, nie wiemy, jakie będą ostateczne taryfy. Dlatego nie możemy podjąć żadnych „ostatecznych” decyzji co do tego, co robić. […] Mamy nadzieję i pracujemy na założeniu, że te wyższe cła nie powrócą”
– powiedział Gulden.
Co istotne, Gulden podkreślił, że Adidas nie będzie „pierwszym graczem”, który podniesie ceny w USA. Zamiast tego planuje obserwować działania rywali i w razie potrzeby reagować.
Podobne kroki podjęła francuska luksusowa marka Hermès. Dowiedz się więcej!
Przewaga nad innymi firmami
„Można ironicznie stwierdzić, że brak tak dużej zależności od Stanów Zjednoczonych daje nam teraz przewagę w porównaniu z firmami, które są bardziej amerykańskie”
– powiedział Gulden.
CEO nawiązuje między innymi do marki Nike, która zanotowała najniższy przychód od 5 lat. To efekt trudnej sytuacji na amerykańskim rynku. Przypominamy, że firmy – z uwagi na to, że są największymi graczami na rynku obuwia sportowego – od lat ze sobą rywalizują.
Dobry początek roku dla Adidasa
W przeciwieństwie do Nike Adidas zaczął 2025 rok na plusie. Firma zwiększyła w pierwszym kwartale sprzedaż w Europie (+14%) i Chinach (+13%). W przypadku Ameryki Północnej wyniki są już gorsze. W Q1 sprzedaż wzrosła jedynie o 3%, co według Guldena jest efektem wycofania ze sprzedaży butów Yeezy.
Na ten moment Adidas wstrzymuje się z podwyższeniem prognoz finansowych na 2025 rok. Jako powód podaje niepewność związaną z taryfami celnymi. W przeciwnym razie firma podniosłaby poziom przewidywanych przychodów i zysków.
Aktualne prognozy przewidują wzrost sprzedaży o 7-9% oraz zysk operacyjny na poziomie 1,94-2,05 mld dolarów.
Przeczytaj również: Historia marki Adidas
Zdjęcie główne: Unsplash
