To koniec trwającego ponad dwa lata konfliktu, który nie tylko elektryzował fanów, ale również namacalnie odbijał się na wynikach finansowych ikonicznego producenta. Adidas i Kanye West zawarli ugodę. Przypominamy genezę sporu oraz szczegóły uzgodnionego porozumienia.
Adidas i Kanye West podpisują ugodę. Znamy szczegóły
Amerykański producent odzieży sportowej oraz obuwia poinformował o ugodzie podpisanej z popularnym raperem, co oznacza koniec wielomiesięcznego konfliktu. Adidas i Kanye West ustalili zasady, na których możliwie szybko dokończą rozpoczętą przed laty współpracę. Szczegóły ugody zakładają pozostawienie marce wartych około 1,2 mld EUR akcji Yeezy. Jednak BBC donosi, że Adidas sprzeda je przed końcem bieżącego roku. Ponadto producent dostał zielone światło na szerszą dystrybucję produktów powstałych w ramach collab’u, aczkolwiek z zastrzeżeniem przekazania zysków z operacji na organizacje pozarządowe. Na przykład na rzecz fundacji walczących z dyskryminacjami.
– Nikt nie jest już nikomu nic winien. To, co było, jest już historią. Przy takich konfliktach długo prowadzi się negocjację, cieszę się, że na koniec udało się zawrzeć ugodę. Oczywiście przez ostatnie miesiące było mnóstwo napięć, ale obie strony w końcu stwierdziły, że nie musimy już walczyć – stwierdził Bjorn Gulden, dyrektor generalny marki Adidas. Dodał on, że między marką a raperem nie ma już żadnych otwartych tematów oraz “pieniędzy idących w którąkolwiek ze stron“.
Przeczytaj również: Adidas ogłasza podniesienie całorocznej prognozy. Kwartalne wyniki przewyższyły oczekiwania
Szczegóły konfliktu słynnego rapera z ikoniczną marką
Geneza konfliktu marki Adidas i słynnego rapera sięga 10 października 2022 roku. Tego dnia Kanye West opublikował na łamach platformy X post o treści: „Jestem dziś nieco śpiący, ale kiedy się obudzę, zamierzam rozpocząć Death Con 3 (co nawiązuje do alarmu mobilizacyjnego sił zbrojne USA) na ludności żydowskiej. Śmieszne jest to, że nie mogę być antysemitą, bo czarnoskóre osoby również są Żydami”. Po publikacji tej treści na rapera spadła gigantyczna fala krytyki, jednak nie wycofał się on z życia publicznego. Nie zdecydował się również na przeprosiny.
Zamiast tego udzielił kontrowersyjnego wywiadu, w którym stwierdził, że Kardashianowie porwali jego dzieci, George’a Floyda nie zabił policjant, ale przedawkowanie fentanylu, a on sam jest Mojżeszem, który zaprowadzi Afroamerykanów do ziemi obiecanej. Dodał także, że „może mówić antysemickie rzeczy, a Adidas i tak go nie opuści”. Jak się okazało, nie w każdej kwestii miał rację.
Zdjęcie główne: Spotlight