REKLAMA
Moschino FW 2014

Pyszna współpraca: romans mody z jedzeniem

REKLAMA

Kitch stworzyło kapsułową kolekcję z wyróżnioną jedną gwiazdką restauracją Carbone w Greenwich Village, amerykański DJ Diplo opublikował na Instagramie zdjęcie w bluzie z sieci supermarketów Publix, a Kanye West napisał na Twitterze, że w tworzeniu najnowszej kolekcji Yeezy inspirował się między innymi… sklepami spożywczymi.

Kiedy redaktorzy “Esquire” komplementują bluzy wyprodukowane przez KFC oznacza to, że moda wkracza w nowy rozdział. Kolekcje powstające w wyniku współprac takich jak wymienione wyżej niejednokrotnie znajdują się na granicy kiczu lub wręcz ją przekraczają, a mimo to pozyskują rzeszę zwolenników. Pomysł podobnych kolaboracji został rozpowszechniony do tego stopnia, że gdy firma optyczna Warby Parker w formie żartu podczas prima aprilis opublikowała informację o współpracy z siecią fast foodów Arby, nikogo to nie zdziwiło.

https://www.instagram.com/p/BcX9jWhApAR/

Kolaboracje firm gastronomicznych i modowych dotyczą również brandów z wyższej półki. Dimes, modny nowojorski lokal, niedawno nawiązał współpracę z marką biżuterii Loquet, aby wspólnie stworzyć kolekcję medalionów opartych na ich menu. Giovanna Battaglia Engelbert opublikowała informację o nadchodzącym projekcie luksusowego projektanta obuwia Briana Atwooda z włoską kawiarnią Pietro Nolita.

Prawdopodobnie najpopularniejszym wykorzystaniem motywu żywności w modzie jest kolekcja Moschino na jesień-zimę 2014 zaprojektowana przez Jeremy’ego Scotta. Pokaz ten wzbudził wśród odbiorców mnóstwo emocji. Podczas gdy jedni uznali inspiracje fast foodem za kicz, inni zauważyli w niej nieznane dotąd oblicze sztuki. Etui na telefon imitujące świeżo usmażoną porcję frytek w charakterystycznym czerwonym opakowaniu stało się w świecie mody prawdziwym hitem.

Kith x Carbone
Kith x Carbone, źródło: kith.com

Restauracje, podobnie jak wiele innych elementów współczesnej kultury, mają obsesję na punkcie filozofii firmy i kreowania wizerunku. To, gdzie jesz, mówi o tym, kim jesteś – mówi Rachel Tashjian, redaktor mody magazynu Garage. Ludzie lubią się chwalić przynależnością do konkretnych grup, a bluza Kith x Carbone jest jednym ze sposobów, aby to zrobić.

Jeśli spojrzymy z tego punktu widzenia, moda ma z jedzeniem więcej wspólnego niż mogłoby się wydawać. Oba te obszary są elementem stylu życia i pośrednio wyrażają elementy naszej osobowości, więc dlaczego by ich nie połączyć?

>>>Przeczytaj również: Kanadyjskie marki, które oczarowały świat

REKLAMA
REKLAMA
Tagi
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES