OPINIE: Jak było na Vogue Fashion’s Night Out? 

Vogue Fashion’s Night Out (FNO) biją rekordy popularności za granicą. Ponad 43 miliony osób na całym świecie obserwuje to wydarzenie w sieci. Na czym polega fenomen tej imprezy? Sprawdziłam sama w Düsseldorfie.

Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2009 roku, a jej celem było przywrócenie zaufania konsumentów i ożywienie branży modowej. Od tego czasu event zyskał miano jednego z najbardziej wyjątkowych. Noce handlowe Vogue’a inspirują dziesiątki tysięcy kupujących i sprzedających w 19 krajach, między innymi w: Mediolanie, Dubaju, Paryżu, Madrycie, Rzymie czy nawet w Tokio.

A Global Celebration of Fashion – tak brzmi motto nocy Vogue’a. Ekskluzywne butiki otwarte są do północy, w powiązaniu z licznymi imprezami w centrach handlowych, szampanem i przeróżnymi dodatkowymi ofertami podczas zakupów. Ekskluzywne programy beauty i nie tylko, wyprzedaże, oferta limitowanej edycji kolekcji, to tylko nieliczne atrakcje. Do akcji włączył się nawet Mercedes Benz, który oferuje transport z i do wydarzenia.

W miniony weekend prawie 100 ekskluzywnych sklepów i bogaty program czekały na odwiedzających także w Düsseldorfie, w Niemczech. Miałam zaszczyt wziąć udział w tej szalonej nocy i zaczerpnąć inspiracji. Najdłuższa lada świata (Längste Theke der Welt), tak mówi się między innymi na Königsallee, na bulwar w düsseldorfskim Śródmieściu w Niemczech. Korzyści z imprezy mają wszyscy: sprzedający i kupujący.

Co ta cała akcja daje? Naturalnie nowych klientów. Z roku na rok powiększa się liczba odwiedzających. To nie tylko zwykłe zakupy, ale zakupy w połączeniu z szampanem, koktajlem, muzyką live, Mode Show, możliwością wypróbowania nowych produktów, a dla wielu – po raz pierwszy odwiedzenia luksusowych butików, jak Louis Vuitton czy Tiffany&Co. To właśnie przed tymi butikami ustawiały się najdłuższe kolejki, a chętni musieli cierpliwie czekać na swoją okazję zakupu wymarzonej torebki. Co uznałam za zaskakujące, to ogromna liczba gości z krajów arabskich, która lekką ręką wydawała swoje turystyczne euro.

Gorąco polecam Vogue Night Out, jest to dobra okazja do tego, aby nie tylko zwiedzić nowe miasto na modowej mapie Europy, ale także nawiązać nowe znajomości, a przede wszystkim poczuć się jak shopping queen. Niemcy mawiają: einfach sich verwöhnen lassen, czyli daj się rozpieszczać i rozpuszczać. Następna edycja już za rok.

Autor: Adriana Sobecka

Instagram @west_side_wings