Od Nowego Jorku po Los Angeles – w Stanach Zjednoczonych noszą ją wszyscy. Teraz Lululemon, kultowa kanadyjska marka odzieży sportowej, skupia się na podboju Europy. Otwiera sklep na jednym z najbardziej prestiżowych lotnisk świata – londyńskim Heathrow, wcześniej debiutując w Belgii. Czy uwielbiana przez celebrytów marka zdobędzie także serca Europejczyków?
W tym artykule przeczytasz:
- Gdzie powstał pierwszy sklep Lululemon na europejskim lotnisku?
- Dlaczego Terminal 5 Heathrow to strategiczna lokalizacja dla marki?
- Jakie produkty znajdziesz w nowym salonie?
- Skąd wzięła się popularność marki i dlaczego celebryci ją pokochali?
Pierwszy sklep na europejskim lotnisku już otwarty
Lululemon ma obecnie ponad 700 salonów stacjonarnych na świecie i prężnie rozwijający się sklep internetowy. Kanadyjska marka do tej pory skupiała się głównie na rynku północnoamerykańskim. Teraz jednak kontynuuje międzynarodową ekspansję i otwiera kolejne sklepy pod szyldem Lululemon w Europie, o czym informuje portal retaildetail.eu.
Jednym z nich jest pierwszy sklep Lululemon na europejskim lotnisku. Marka wybrała strategiczną lokalizację – mowa o Terminalu 5 na Heathrow w Londynie. To właśnie ten port jest jednym z najczęściej odwiedzanych lotnisk na świecie, a co za tym idzie – kanadyjski brand będzie mieć szansę dotrzeć do nowej, międzynarodowej grupy klientów.
Sklep Lululemon na Heathrow ma powierzchnię 103 m². W ofercie salonu na londyńskim lotnisku klienci znajdą ubrania, buty i akcesoria z metką uwielbianej przez celebrytów marki.
„Ponieważ dążymy do tego, aby każda podróż była lepsza, uruchomienie Lululemon w Terminalu 5 da pasażerom możliwość cieszenia się podróżą z dodatkowym komfortem i stylem. Lululemon zgromadził rzesze fanów z dobrego powodu i jesteśmy podekscytowani, że możemy powitać tak kultową markę odzieży sportowej na Heathrow”
– mówi Fraser Brown, dyrektor ds. handlu detalicznego lotniska Heathrow.
Przeczytaj też: W czym tkwi sekret fenomenu Lululemon?
Lululemon stawia na rozwój w Europie
Sklep Lululemon na Heathrow to dopiero początek. Niedawno kanadyjski producent zadebiutował również na belgijskim rynku, otwierając butiki w Antwerpii i Brukseli. Zapowiadana już od kwietnia ekspansja jest odpowiedzią na niepewny rynek w Stanach Zjednoczonych i cła Donalda Trumpa.
Pierwszy sklep Lululemon w Europie został otwarty w 2014 r. Punkt zlokalizowany w londyńskiej dzielnicy Covent Garden działa do dziś. Od tego momentu kanadyjski producent nie tylko rozszerzył działalność w Wielkiej Brytanii, ale także zawitał do Niemiec, Holandii czy Francji.
O Lululemon
Lululemon to kanadyjski producent odzieży sportowej, działający od 1998 r. Kultowa już marka zasłynęła w branży fashion z połączenia trendów z funkcjonalnością i wygodą. To właśnie dzięki temu stała się jednym z ulubionych brandów celebrytów. Ubrania i dodatki z metką Lululemon nosiły już między innymi Meghan Markle, Olivia Rodrigo, Lana Del Rey, Lady Gaga, Kourtney Kardashian i Gisele Bundchen.
Marka z Vancouver, założona przez Denisa „Chipa” Wilsona, zaczynała od odzieży do jogi. Właściciel Lululemon dostrzegł niszę rynkową – produkty, które zdają egzamin nie tylko podczas treningu, ale także na mieście. Początkowo asortyment obejmował legginsy, z biegiem lat rozszerzał się o inne produkty. Obecnie w asortymencie Lululemon znajdziesz między innymi bluzy, koszulki, spodenki, czapki, torby czy akcesoria. Marka stawia na innowację, budowanie społeczności i estetykę, dzięki której jej produkty stały się symbolem athleisure.
Przeczytaj też: Nowa marka Kim Kardashian i Nike będzie konkurencją dla Lululemon?
Zdjęcie główne: Unsplash