Kosmetyki z szybką dostawą do domu? Na to wygląda. Po podbiciu branży gastronomicznej q-commerce może zrewolucjonizować kolejny segment.
Q-commerce kwitnie, a razem z nim zakupy Polaków
Q-commerce, czyli quick commerce, to model handlu elektronicznego zbliżony do tradycyjnego e-commerce. Jednak nowa generacja kładzie nacisk na szybkość dostawy – zamiast kilku dni oferuje konsumentom dowóz nawet w ciągu kilkudziesięciu minut.
Trend błyskawicznych dostaw szybko przyjął się w branży gastronomicznej i spożywczej. Fenomenowi q-commerce przyjrzała się agencja mediowa Mindshare. Badanie przeprowadzone przez nią w 2023 roku wskazuje, że aż 42% Polaków ocenia pozytywnie tego typu usługi. Największą popularnością cieszyło się, oczywiście, jedzenie, ale zgodnie z wynikami ankiety konsumenci dostrzegają potencjał tkwiący w q-commerce. Aż 35% osób uważa, że korzystałoby częściej z szybkich dostaw, jeśli mogliby zamówić w ten sposób produkty z kategorii beauty, np. kosmetyki do pielęgnacji czy perfumy.
Kosmetyki – szybka dostawa w planach q-commerce?
Coraz głośniej mówi się o luce w q-commerce. Tylko niektóre firmy z branży skupiają się na rozbudowywaniu swoich ofert, aby móc w niedalekiej przyszłości zaproponować klientom produkty higieniczne i kosmetyki z szybką dostawą. A potencjał jest ogromny z prostego powodu – w przypadku tego typu artykułów czas odgrywa kluczową rolę, zwłaszcza w sytuacjach, gdy potrzeba zakupu pojawi się z zaskoczenia. Dzięki q-commerce nie trzeba będzie biec do pobliskiej drogerii. Zamiast tego kosmetyki zostaną dostarczone prosto do domu lub hotelu w ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut.
Przeczytaj też: Straty w branży kosmetycznej szokują
Ekspresowe dostawy już w polskiej drogerii
Chociaż rynek q-commerce dopiero raczkuje w branży kosmetycznej, to Polacy mogą już teraz zamawiać kosmetyki z szybką dostawą do domu. Taką opcję od kilku lat oferuje np. drogeria Hebe. Usługa jest jednak dostępna wyłącznie w wybranych lokalizacjach. Dzięki niej produkty są dostarczane prosto pod wskazany adres nawet w ciągu 2 godzin. To tylko kwestia czasu, aż inne polskie drogerie pójdą w ślady Hebe.