Francuska marka odzieżowa Camaïeu, znana i lubiana nad Wisłą, powraca na rynek po czterech latach przerwy spowodowanej bankructwem. Tym razem pod nową nazwą – Be Camaïeu. Nowy właściciel, firma Celio, słynąca z mody męskiej, planuje otworzyć sklepy stacjonarne oraz uruchomić sprzedaż online.
Camaïeu powraca na rynek
Sklepy Camaïeu znane były w Polsce z szerokiej oferty ubrań damskich dostępnych w galeriach handlowych i na głównych ulicach dużych miast. Teraz Be Camaïeu będzie kontynuować tę tradycję, oferując swoim klientkom szeroki wybór codziennych ubrań, z których marka słynęła wcześniej. W ofercie znajdą się m.in. spodnie, sukienki, bluzki, koszulki i komplety garniturowe. Średnia cena ma wynosić około 30 euro.
Plan zakłada otwarcie kilkunastu sklepów Be Camaïeu we Francji i Belgii, które zatrudnią około 50 osób. Sprzedaż wystartuje 29 sierpnia. Be Camaïeu stanie się drugą marką z modą damską w ramach Celio, uzupełniając ofertę 50 sklepów tej marki. Dalsze plany ekspansji marki nie są jeszcze znane.
Przeczytaj również: Znana marka obuwnicza w tarapatach. Zwolnienia grupowe i odejścia z kadry zarządzającej
Problemy finansowe i bankructwo Camaïeu
Marka Camaïeu została założona w 1984 roku i szybko stała się jednym z najpopularniejszych towarów eksportowych Francji. Jednak pod koniec ubiegłej dekady pojawiły się problemy finansowe. W 2020 roku firmę przejęła La Financière Immobilière Bordelaise z branży nieruchomości, mając nadzieję na ratunek.
Niestety, plan odbudowy okazał się niewystarczający, a sytuację pogorszyła pandemia COVID-19. Długi Camaïeu wzrosły do 240 milionów euro, co doprowadziło do zamykania sklepów poza Francją i ogłoszenia bankructwa w 2022 roku. Pracę straciło wtedy ponad 2,5 tysiąca osób.
W grudniu 2022 roku Camaïeu została kupiona przez Celio za 1,8 miliona euro. Nowy właściciel wierzy w potencjał marki i liczy na jej sukces na rynku.
Przeczytaj również: Grupa H&M kontynuuje ekspansję. Nowe otwarcia COS, Arket, &Other Stories w Warszawie
