Dr Smile, producent spersonalizowanych nakładek prostujących zęby, szturmem podbijał sieć, będąc promowanym przez grono niezwykle popularnych twórców internetowych. Teraz podjął decyzję o wycofaniu się z Polski. Jego działania zostały poddane opinii UOKiKu, który nałożył na niego niemal 3,5 mln złotych kary.
Piękny zgryz i „hollywoodzki uśmiech” miały przekonać klientów Dr Smile do skorzystania z ich usług. Firma postawiła na głośny marketing internetowy a promocji zaangażowała niezwykle popularne influencerki, co wywołało jeszcze głośniejszą dyskusję o innowacyjnym produkcie ortodontycznym. W gronie promujących produkty znalazły się między innymi Weronika Sowa, czyli Wersow, Magda Bereda czy Joanna Jędrzejczyk. Ubiegłej jesieni działalności Dr Smile zaczął jednak przyglądać się UOKiK, a twórczynie szybko wycofały się ze współpracy, nie chcąc być kojarzone z cieszącą się niepochlebną opinią firmą. Dziś efekty śledztwa regulatora są już znane.
Przeczytaj również: O tej torebce mówi cały Internet! W 99 procentach składa się z … powietrza
Dr Smile z ogromną karą za nieuczciwe praktyki
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) nałożył karę w wysokości około 3,5 miliona złotych na spółkę Dr Smile. Powodem jest stosowanie nieuczciwych praktyk przy zawieraniu umów z konsumentami. Firma nie zgadza się z decyzją i zapowiada “przewidziane prawem działania”.
Dr Smile oferuje korektę wad zgryzu za pomocą spersonalizowanych nakładek prostujących zęby. Produkt jest produkowany na zamówienie, co uniemożliwia jego zwrot. “Klienci spółki poprzez jej stronę internetową rejestrowali wizytę w jednym z partnerskich gabinetów stomatologicznych. Tam wykonywali scan zębów, na podstawie którego Dr Smile przygotowywał plan leczenia i umawiał telefoniczną konsultację” – wyjaśnił UOKiK.
Z ustaleń UOKiK wynika, że konsultanci Dr Smile wykorzystywali presję czasu i techniki manipulacyjne, namawiając klientów do natychmiastowego podpisania umowy. Liczne skargi klientów powodował również metody stosowane przez konsultantów. Miały one wskazywać, iż konsultant firmy “tak prowadzi rozmowę, że konsument nie wie nawet, że dokonuje zakupu, tylko myśli, że wybiera plan leczenia i będzie miał czas na zastanowienie”. Co więcej, Umowy nie były też potwierdzane na trwałym nośniku, co utrudniało konsumentom zapoznanie się z ich treścią i warunkami.
UOKiK zakwestionował również stosowanie przez Dr Smile niedozwolonych klauzul umownych. Dotyczyły one m.in. możliwości odstąpienia od umowy i zwrotu pieniędzy. W przypadku produktów spersonalizowanych, jak nakładki prostujące zęby, zwrot jest niemożliwy.
W efekcie, UOKiK przeprowadził przeprowadził dwa postępowania wobec Dr. Smile, nakładając w efekcie dwie kary: ponad 2,7 miliona złotych za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów oraz ponad 670 tysięcy złotych za stosowanie niedozwolonych klauzul umownych. Dało to łączną kwotę blisko 3,5 mln złotych do zapłaty przez przedsiębiorcę. Decyzja ta nie jest prawomocna.
Dr Smile wycofuje się z Polski
Dr Smile nie zgadza się z decyzją UOKiK i zapowiada odwołanie do sądu. “Decyzje wydane przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie są prawomocne i nie podlegają wykonaniu aż do momentu uprawomocnienia się odpowiedniego wyroku sądu” – brzmi komentarz do tej decyzji cytowany przez PAP.
Na stronie internetowej Dr Smile pojawiła się informacja, iż ”po dokładnej analizie” firma podjęła strategiczną decyzję o zakończeniu działalności w Polsce.
Zdjęcie główne: Mat. prasowe Dr Smile
Przeczytaj również: Ten kraj chce ukarać ultraszybką modę za jej negatywny wpływ na środowisko
