Przewiduje się, że światowy rynek produktów do pielęgnacji skóry osiągnie wartość 180 mld $do 2026 roku – wynika z raportu BrandEssence Market Research.
Segment pielęgnacji od kilku lat rośnie w siłę, co bez trudu można dostrzec na półkach największych drogerii i w ofercie czołowych marek kosmetycznych. Pielęgnacja twarzy i ciała na dobre zdominowała produkty do makijażu, a marki kosmetyczne w ostatnich latach prześcigają się we wprowadzaniu kolejnych zbawiennych dla skóry składników.
Okazuje się, że tendencja wzrostowa dotyczy tej gałęzi sektora beauty na całym świecie. Według badań Brandessence Market Research przewiduje się, że globalny sektor pielęgnacyjny odnotuje skumulowaną roczną stopę wzrostu (CAGR) na poziomie 5 proc. W 2026 roku jego wartość ma szansę osiągnąć 180 mld $. Głównym czynnikiem ma być zwiększona świadomość korzyści płynących z pielęgnacji oraz wzrost dostępności tego typu kosmetyków. Rynek obejmuje szeroką gamę produktów, takich jak między innymi kremy do twarzy, balsamy, serum, maski i filtry przeciwsłoneczne.
Jak wynika z raportu, najbardziej odpowiedzialny za ten wzrost będzie region Azji i Pacyfiku, który będzie odpowiadał za 40 proc. udziału w światowym rynku, a następnie Ameryka Północna i Europa.
Kto przyczyni się do wzrostu 180 mld $?
Oczekuje się, że rynek produktów do pielęgnacji skóry w regionie Azji i Pacyfiku skorzysta na ekspansji przemysłu chemicznego w Indiach i Chinach, które są wspierane przez środki regulacyjne zapewniające producentom stały dostęp do surowców. Chiny w dużym stopniu przyczyniają się do wzrostu światowego rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji skóry, zarówno pod względem konsumpcji, jak i produkcji. Ponadto różne polityki rządowe w Chinach promują popyt na produkty do pielęgnacji skóry w tym kraju.
W Ameryce Północnej, szczególnie w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, konsumenci są skłonni zapłacić wyższą cenę za rozjaśniające, przeciwstarzeniowe i rozświetlające produkty do pielęgnacji skóry. Doprowadziło to do wzrostu popytu na spersonalizowane rozwiązania kosmetyczne, napędzanego rosnącą świadomością konkretnych składników.
Przeczytaj również: 3 marki odzieżowe, od których branża powinna się uczyć, jak podchodzić do ekologicznej mody
Zdjęcie główne: Unsplash