“W szczycie pandemii warszawscy klienci prosili, by wreszcie otworzyć butik – mówi Raynald Aeschlimann, dyrektor generalny marki zegarków Omega. Pandemię uważa za wielką szansę.
Marcin Kasprzak: Ale świat zegarków się wali, a Omega wydaje się pechowcem wręcz ikonicznym. To miał być jej rok – najpierw premiera nowego Bonda, który dyskretnie eksponuje tę markę, potem igrzyska w Tokio, na których jesteście chronometrażystą.
– Zapomniał pan jeszcze dodać skasowane regaty w ramach Pucharu Ameryki, których jesteśmy partnerem. Jednak dla mnie prawdziwie dotkliwy problem byłyby wtedy, gdyby spłonęła nam fabryka lub gdybyśmy z innych powodów nie byli w stanie dostarczyć zegarków klientom. To, co nas spotkało, nie należy może do najprzyjemniejszych rzeczy w ponad 170-letniej historii, ale to zaledwie przesunięcie w czasie pewnych wydarzeń – mówi Raynald Aeschlimann” – wyborcza.pl
[button color=”” size=”large” type=”” target=”_blank” link=”https://wyborcza.pl/7,155287,26093753,dyrektor-marki-omega-zegarek-musi-byc-widoczny-taki-mamy.html?fbclid=IwAR2ZKJEEdWZlyl1P8VifLIV8Lw9FuoJnmGbCgJaGKLGTpmPwr9_ykXDZaQ4&disableRedirects=true”]CZYTAJ WIĘCEJ[/button]